Wielu dżihadystów boi się zginąć z ręki kobiety, ponieważ oznaczałoby to utratę raju po śmierci.
Kiedy Izraelskie Siły Obronne [IDF] wchodziły do Gazy, ulice Europy zalane były demonstrantami.
Demokracja, wolność, samostanowienie, prawa człowieka są wartościami, które arabscy liberałowie, tacy jak ja, uważaliśmy, że podzielamy ze Stanami Zjednoczonymi.
Podczas wojny w Gazie latem tego roku stało się jasne, że jeden z najbardziej istotnych aspektów nasyconego mediami konfliktu między Żydami i Arabami otrzymuje najmniej uwagi: sama prasa.
Twierdzenie, że większość muzułmanów jest pokojowo nastawiona, pozostanie bajką, jeśli organizacje islamskie, zamiast zbywać nas pustymi słowami, nie zaczną wprowadzać zachodnich wartości we własnych szeregach.
40 tysięcy Irakijczyków jest otoczonych i uwięzionych na górze Sinjar po groźbach śmierci ze strony Państwa Islamskiego
Irak: Dżihadyści z Islamskiego Państwa zniszczyli kolejny historyczny meczet i mauzoleum.
Chrześcijanie iraccy utworzyli sześciusetosobową grupę zbrojną, która chce bronić współwyznawców przed dżihadystami z ISIS, terroryzującymi osadę Bartella.
Posłowie opozycji z Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) oskarżyli rząd Erdogana o to, że chroni dżihadystów.
Terroryści z organizacji „Muzułmański Ruch Studencki w Indiach” (Student’s Islamic Movement of India [SIMI]) zamierzali zaatakować pociąg z Delhi do Bodhgaja, popularny wśród buddyjskich turystów.
