Wielka Brytania: kobieta na czele muzułmańskiej federacji

29-letnia Zara Mohammed została pierwszą kobietą wybraną na przewodniczącą Muslim Council of Britain (Muzułmańska Rada Wielkiej Brytanii). Jest też najmłodszą osobą wybraną na to stanowisko.

Muslim Council of Britain (MCB) – to federacja ponad 500 meczetów, organizacji i szkół muzułmańskich w Wielkiej Brytanii. Istnieje od 1997 roku i jest podobno największą tego typu muzułmańską federacją w tym kraju; dla rządu brytyjskiego jest główną organizacją do kontaktów w sprawach muzułmanów.

Według własnych deklaracji do MCB należą muzułmańskie instytucje reprezentujące różne odłamy islamu: sunnici, szyici a nawet – podobno – muzułmanie Ahmadija, przez większość islamskich uczonych uważani za heretyków. Celem organizacji jest działanie na rzecz rozwoju społeczności muzułmańskiej w Wielkiej Brytanii.

Zara Mohammed urodziła się w Glasgow w 1991 roku, ma magisterium z praw człowieka z University of Strathclyde. Wikipedia nie wspomina o jakichkolwiek jej poprzednich stanowiskach, a jej pracę określa jako „konsultantka w zakresie szkoleń i rozwoju”. W wyborach w MCB pokonała imama Amjala Masroora.

Jej poglądy i program działania są na razie niejasne. W wywiadzie dla szkockiej gazety „Sunday Post” mówi o trzech rzeczach. Po pierwsze, że ma nadzieję, iż jej wybór będzie inspiracją dla kobiet i młodych, i spowoduje większy ich udział we władzach MCB i innych organizacji muzułmańskich, i że chce działać na rzecz takich zmian.

Drugim, głównym w tej chwili zadaniem, są działania na rzecz przeciwdziałania epidemii w społeczności muzułmańskiej, informowania jej i zachęcania do szczepień a także zajmowanie się problemami zdrowia psychicznego i kwestią ekonomicznych konsekwencji epidemii.

Trzecim celem ma być walka z islamofobią. Zara Mohammed, która nosi chustę, twierdzi, że problem rasizmu i dyskryminacji jest istotnym, codziennym problemem brytyjskich muzułmanów. „Walka z islamofobią, która jest jednym z podstawowych działań Rady, będzie kontynuowana, co oznacza między innymi dalsze prace nad raportem o islamofobii i jej definicji, koncentrowanie się na edukowaniu, lepsze zgłaszanie przestępstw nienawiści i dzielenie się życiowymi doświadczeniami ludzi doświadczających islamofobii, żeby inni zrozumieli, że to prawdziwy problem, z którym realni ludzie codziennie mają do czynienia” – mówi Mohammed.

Na razie o islamofobię – nie przez Zarę Mohammed ani przez MCB – została przez rozmaite osoby oskarżona dziennikarka BBC, która przeprowadzała z reprezentantką brytyjskich muzułmanów wywiad radiowy. Emma Barnett, znana z dociekliwości w prowadzeniu wywiadów, czterokrotnie pytała Zarę Mohammed o liczbę kobiet-imamów w Wielkiej Brytanii, a raczej o ich brak, porównując tę sytuację z brytyjskim judaizmem i kościołem anglikańskim, w których są kobiety rabini (w judaizmie reformowanym) i kobiety- pastorzy.

Młoda przewodnicząca unikała wyraźnej odpowiedzi, stwierdzając tylko, że „sprawowanie religijnych ról w działalności religijnej nie leży w obszarze kompetencji mojego stanowiska”. BBC, które wybrało ten fragment jako zajawkę wywiadu w mediach społecznościowych, zostało zmuszone do jej usunięcia (wywiad jest dostępny nadal), po oskarżeniach o islamofobię i zastraszanie rozmówcy.

To, że Muslim Council of Britain wybrała na przewodniczącą młodą kobietę jest zaskakujące, ponieważ jest to raczej konserwatywna organizacja. W swojej historii podejmowała wiele kontrowersyjnych działań – przez wiele lat odmawiała na przykład udziału w narodowych obchodach Dnia Holocaustu.

W zaleceniach dla szkół Rada postuluje, żeby szkoły z powodów religijnych pozwalały muzułmańskim rodzicom na nie posyłanie dzieci na lekcje pływania, jeśli są koedukacyjne, na lekcje tańca, lekcje dotyczące seksu i związków między ludźmi, muzykę, zajęcia teatralne i rysowanie postaci ludzkich. Zalecenia ostrzegają również, że uczniowie i rodzice mogą odmawiać podawania rąk osobom płci przeciwnej w czasie uroczystości wręczania nagród.

〉 Więcej o MCB w naszych artykułach:
Organizacja brytyjskich muzułmanów twierdzi, że szanują oni demokrację, wolność i tolerancję religijną
Brytyjscy muzułmanie tworzą konkurencyjny program deradykalizacji

Udostępnij na