Sławosz Grześkowiak
*****
Muhammad Ibn Abd al-Wahhab jako sunnicki głosiciel odnowy islamskiej wiary postulował odrzucenie wszelkich naleciałości nagromadzonych przez wieki i uznanie za źródła religii jedynie Koranu i hadisów.
Rola człowieka w interpretacji pism miała ograniczać się do minimum, a on sam winien ściśle przestrzegać szariatu. Opierając się na wcześniejszej, hanbalickiej szkole, Abd al-Wahhab był również zdania, że historia i postęp powinny dostosowywać się do Koranu, a nie na odwrót.
Ideolog ten żył na pustynnych obszarach Półwyspu Arabskiego w latach 1702 (lub 1703) – 1792. Dziś jego doktryna zwana wahhabizmem pozostaje jedyną wykładnią religijną w królestwie Saudów. Co interesujące, purytanizm tego muzułmańskiego odłamu nie pozwala stawiać u swoich źródeł samego al-Wahhaba, zwyczajnie z tego powodu, iż był on człowiekiem. Co więcej, nawet na świętowanie urodzin samego proroka spogląda się nieprzychylnym wzrokiem. Dla mieszkańców Arabii Saudyjskiej islam, jaki reprezentują, nie stanowi jakiejś XVIII-wiecznej odnogi, ale rzeczywiste przedstawicielstwo najwyższej formy objawienia Allaha, a obowiązkowym zadaniem jest narzucenie go nie tylko pozostałym muzułmanom, ale i reszcie świata.
Zasada al dawa lil tawhid
Termin ten tłumaczony jest jako „wezwanie do jedności” i stanowi narzędzie wahhabizmu w aktywnym szerzeniu pierwotnego islamu, czyli takiego, który istniał za czasów Mahometa oraz pierwszych kalifów. Al-Wahhab traktował jako bałwochwalstwo oddawanie czci wybitnym postaciom tej religii i uznawał, że w kontakcie z Allahem niedopuszczalne jest korzystanie z pośredników. Fundamentalną zasadą jest więc „jedyność” boga, który jest stwórcą i zawiadowcą wszystkiego.
Człowiek jako jego ziemski następca ma być posłusznym jego woli i rządzić według ustanowionych przez niego praw, zwanych szariatem. Obejmują one nie tylko wszelkie relacje społeczne, polityczne, ekonomiczne czy rodzinne, ale i banalne zdawałoby się czynności dnia codziennego. Zaprzeczenie takiego prawa stanowi stworzona przez ludzi demokracja i uznawanie jej, czy też przestrzeganie jej reguł traktowane jest jako objaw stoczenia się w grzech politeizmu. A tego prawdziwa wiara muzułmańska nie dopuszcza, bowiem, jak brzmią słowa szahady, czyli islamskiego wyznania wiary: Nie ma boga prócz Boga Jedynego, a Mahomet jest jego prorokiem.
Takfir
Abd Al-Wahhab był jednym z pierwszych, który upowszechnił kolejną doktrynę, nazywaną takfir. Wiąże się ona z donosicielstwem w zakresie apostazji. Islam, a szczególnie wahhabizm, są szczególnie bezwzględne wobec porzucających tę religię muzułmanów. Oskarżenie o odstępstwo paść może na przykład w przypadku zwątpienia w to, że niemuzułmanie są niewiernymi, posługiwania się prawami stworzonymi przez człowieka i traktowania jako ważniejszych niż islamskie, odstępstwa od tradycji Proroka, szydzenia z islamu lub Mahometa, stosowania i rozpowszechniania magii, wspierania niewierzących przeciwko muzułmanom, sprzeniewierzenia się islamowi poprzez porzucenie jego praktykowania lub zaniechania studiów nad nim.
Dodatkowo według Abd Al-Wahhaba brak deklaracji stosowania takfiru wobec niemuzułmanina sprawia, że taka osoba sama staje się jednym z nich. Innymi słowy należy według tej doktryny wskazywać tych, którzy według wspomnianych wyżej kryteriów dopuszczają się apostazji.
Totalne zakazy
Wahhabizm to gąszcz zakazów i powszechna nietolerancja. Zabroniona jest wolność słowa, religii innej niż muzułmańska w wersji sunnickiej, taniec, muzyka, stroje inne niż islamskie, makijaż kobiet i inne. Nie akceptuje się psów, grobów, a nawet drzew. Stosuje się okrutne kary, takie jak ucięcie rąk za kradzież, dekapitacja, czyli ścięcie głowy, baty, kamienowanie niewiernych żon.
Znamienna jest surowość architektury. Abd Al-Wahhab zalecał nawet meczetom rezygnację z ozdabiania ich minaretami, jako elementami dekoracyjnymi, które rozpraszają uwagę wiernych. Stąd świątynie, czy też tzw. centra kultury islamskiej finansowane w świecie przez Arabię Saudyjską charakteryzują się prostotą i surowością.
Saudowie
Być może przypadek sprawił, że pewnego dnia Abd Al-Wahhab spotkał przywódcę plemienia Saudów. Obaj wsparli się nawzajem. Jeden ideologią, drugi siłą zbrojną. Tym sposobem oba klany połączyły się politycznie i rodzinnie, jak dotąd na prawie trzysta lat. W 1932 roku wahhabicka Arabia Saudyjska pod panowaniem Abdelaziza Ibn Sauda przyjęła swój ostateczny państwowy kształt.
Dla wyznających wahhabizm w Arabii Saudyjskiej prawa człowieka, czy systemy społeczno-polityczne stworzone przez człowieka nie mają żadnego znaczenia. Liczy się wyłącznie prawo ustanowione przez Allaha. Dla wyznawców tej religii islam oznacza poddanie się Bogu i nic ani nikt nie jest i nie będzie ich w stanie zmusić do uznania jakichkolwiek innych praw.
Sławosz Grześkowiak – historyk, filolog angielski oraz absolwent Studium Literacko-Artystycznego UJ. Interesuje się islamem oraz terroryzmem islamskim.
Źródła:
- Wejkszner Artur, Ewolucja terroryzmu motywowanego ideologią religijną na przykładzie salafickiego ruchu globalnego dżihadu.
- Marchand Stephan, Arabia Saudyjska.
- Landowski Zbigniew, ISLAM, nurty, odłamy, sekty.
- Hitti K. Philip, Dzieje Arabów.