Saudyjka przeciwko hidżabowi

W gazecie egipskiej “Al-Masry Al-Jum” saudyjska działaczka praw kobiet Nadin Al-Bedair, mieszkająca w Dubaju, argumentowała, że zmuszanie kobiet do zakrywania się hidżabem i płaszczem podczas modlitwy nie ma żadnej podstawy koranicznej.

Przedstawiamy fragmenty tego tekstu.

* * *

Ogłaszam niniejszym, że nie proszę o pozwolenie na modlenie się i z pewnością nie uklęknę żeby was błagać o zatwierdzenie ubioru, który mi odpowiada. Co się stanie, jeśli nie zakryję się hidżabem podczas modlitwy, [obejdę się] bez płaszcza modlitewnego albo nie schowam się za prześcieradłem? Zadałam to pytanie na Twitterze. Takfirijjoun, *  którzy przeciwstawili się tej arogancji [z mojej strony], nie interesują mnie. Tym, co przyciągnęło moją uwagę, była zdolność wielu ludzi do rozbicia codziennych konwenansów, które są tak zakorzenione, że stały się nietykalnymi i niekwestionowanymi pewnikami. Z początku większość odpowiedziała: Twoje pytanie nas zdumiewa. Potem zaczęli zastanawiać się nad nim. Przez godziny i dni otrzymywałam różne reakcje i nieprzekonujące odpowiedzi, próbujące dowieść, że zasłanianie włosów podczas modlitwy jest obowiązkowe; równocześnie otrzymywałam także inne reakcje od kobiet, które nie noszą hidżabu podczas modlitw i nie są przekonane, że w ogóle muszą go nosić. (…)

Wisdom in actionWyobraźcie sobie wolność kulturową, jaką możemy osiągnąć, kiedy rozbijemy codzienne konwenanse. Niektórzy twierdzą, że są to powierzchowności i rozmyślanie nad nimi nie ma sensu. Moim zdaniem to właśnie te rzeczy, które wydają się zbyt płytkie, by zastanawiać się nad nimi, doprowadziły nas do tego poziomu pojęciowego i sekciarskiego obłędu i do tego szalonego zacofania. Oglądając ulicę arabską w latach 60 nie natknęlibyśmy się na ani jedną kobietę noszącą hidżab. Czy były one apostatkami przeznaczonymi do piekła, skazanymi na powieszenie za włosy w Dzień Sądu Ostatecznego i na cierpienie w straszliwych męczarniach!?

Nie znalazłam żadnego wyraźnego wersetu koranicznego, zmuszającego mnie do robienia tego [zakrywania się] podczas modlitwy, a także kiedy się nie modlę. Jeśli hidżab ma  zapobiegać uwodzeniu, to kogo uwodzę, kiedy modlę się w samotności? (…)

Oczywiście, niektórzy mężczyźni mogą nie być [zdolni] do przyswojenia moich pytań ze względu na ich brak wrażliwości na tę kwestię – ponieważ jako mężczyźni są społecznie uwolnieni od sznurów, które wiążą mnie. Jednak po rewolucjach [w świecie arabskim] byłoby zbrodnią pozostawienie pytań dotyczących kobiet w głębokim ukryciu. Czy rewolucja miała uratować tylko mężczyzn? Kiedy kobiety zbuntują się i ogłoszą bunt przeciwko całemu temu nonsensowi [a to obejmuje] także najprostsze, codzienne zwyczaje, jakich społeczeństwo używa do skucia ich [w kajdany] z celem niedopuszczenia ich do uczestnictwa [w życiu społecznym]? (…)

Jak może [społeczeństwo, gdzie] kobiety są uciskane, gdzie nie mogą zakosztować szczęścia i gdzie odmawia im się sprawiedliwości, wydać przyzwoitego władcę [?] Dlaczego mam zakrywać się hidżabem? Dlaczego mam ukrywać moje ciało przed tym, który zrobił i stworzył mnie?

Te pytania konfundują mnie i przypominają mi, że po każdym artykule lub wolnej dyskusji, kiedy wrócę do mojego kraju, będę musiała wyciągnąć duszącą, czarną szatę i owinąć się nią. Ta [szata] jest moim zezwoleniem na wyjście z samolotu i [postawienie stopy] na ziemi mojej ojczyzny.

_____________________________________________________________________

* Takfiriyyoun – Ci, którzy praktykują takfir, czyli oskarżanie współwyznawców o apostazję, generalnie – radykalni islamiści.

Tłumaczenie Małgorzata Koraszewska

Źródło: http://www2.memri.org/bin/polish/articles.cgi?Page=archives&Area=sd&ID=SP548113

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign