Rakiety z Jordanii spadły na Izrael

Dwie rakiety wystrzelono z terytorium Jordanii w stronę kurortu Ejlat w południowym Izraelu – podał izraelski dziennik „Haarec” na swojej stronie internetowej. Według strony jordańskiej, doszło do przypadkowego wybuchu.

Dochodzą sprzeczne informacje na temat incydentu koło Ejlatu. Według agencji Reutera pociski rakietowe zostały odpalone z jordańskiego portu Akaba i uderzyły w pusty magazyn jeszcze na terytorium Jordanii; nie ma żadnych ofiar.

Agencja Reutera informuje również o doniesieniach izraelskiej strony internetowej YNet, która przedstawia inną wersję wydarzeń. Według YNet, rakiety mogły zostać wystrzelone z należącego do Egiptu półwyspu Synaj w stronę Ejlatu i eksplodowały w Akabie. Źródła egipskie zaprzeczyły tej wersji.

Według agencji AFP, która powołuje się na wysokiego przedstawiciela jordańskiego rządu, tuż przed godz. 7 czasu lokalnego (godz. 6 czasu polskiego) doszło do eksplozji niedaleko Akaby. Urzędnik powiedział, że nie ma informacji o wystrzeleniu rakiet w kierunku Izraela. Jak dodał, wszczęto śledztwo w tej sprawie.

Więcej na: dziennik.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign