Muhammad Lila, ABC News
Mułła Omar, ukrywający się w górach na pograniczu afgańsko-pakistańskim przywódca talibów, na pewno kręci ze zdumienia głową.
17 listopada rzecznik prasowy talibów Qari Yousuf Ahmedi popełnił sekretarski błąd przesyłając rutynowego mejla, w którym skopiował i opublikował nazwiska wszystkich osób znajdujących się w jego książce adresowej.
Ahmedi, oficjalny rzecznik prasowy talibów, otrzymał komunikat prasowy w formie elektronicznej od Zabihullaha Mujahida, innego rzecznika talibów i przesłał go do wszystkich osób znajdujących w jego książce adresowej. Pomyłkowo, zamiast użyć funkcji UDW (Ukryte do wiadomości), która umożliwia wysłanie poczty do wielu odbiorców naraz w taki sposób, że nie widzą wzajemnie swoich adresów, Ahmedi ujawnił wszystkie nazwiska.
“Taliban podał do publicznej wiadomości moje cztery adresy mejlowe, które znajdowały się w ujawnionej książce adresowej”, napisał na Twiterze dziennikarz Mustafa Kazemi, kabulski mikrobloger, którego Twittera odczytuje 9500 użytkowników. Dodał, że nie czuje się przez to zbyt bezpiecznie.
W ujawnionej książce adresowej widnieje czterystu odbiorców. Większość stanowią dziennikarze, ale jest tam też adres należący do gubernatora prowicji, afgańskiego prawnika, są adresy wielu „uczonych” i aktywistów, członków afgańskiego komitetu porozumiewawczego; jest też adres należący do przedstawiciela Gulbuddeina Hekmatiara, afgańskiego watażki, którego wyjętea spod prawa ugrupowanie Hezb-i-Islami stoi za wieloma atakami skierowanymi przeciwko wojskom NATO w Afganistanie.
Taliban zwykle przesyła komunikaty prasowe na swoją listę mejlową, w których potwierdza odpowiedzialność za ataki skierowane na cele wojskowe NATO. Talibowie zazwyczaj przedstawiają fałszywe raporty, w których wyolbrzymiają liczbę zabitych przez siebie żołnierzy.
W ostatnich tygodniach talibowie zwiększyli liczbę wysyłanych mejli z kilku tygodniowo do kilku dziennie. Większość tych mejli wysyłana jest z konta Qari Yousufa Ahmediego. Ten wzrost zbiegł się z nadchodzącym co roku końcem sezonu walki, co sprawiło, że jeden z lokalnych dziennikarzy zażartował sobie: ”No cóż, myślę że kiedy talibowie zaprzestają na chwilę walki, zaczynają wysyłać mejle”.
Ahmedi jak dotąd nie odpowiedział na mejle, w których domagano się od niego komentarza na temat całego zdarzenia.
Tłumaczyła: S.Holmes
Listę adresową talibów można zobaczyć tutaj:
http://mypetjawa.mu.nu/archives/214271.php#214271
http://www.michaelyon-online.com/taliban-email-distribution-list.htm
————————–
Muhammad Lila jest korespondentem ABC w Pakistanie i Afganistanie. Urodził się w Toronto i pracował w prasie kanadyjskiej (The National, The Toronto Star).