Analiza

Mozambik: nowy front globalnego dżihadu?

Czy w Mozambiku, w którym od początku roku eskaluje przemoc dżihadystów, powstanie nowy front globalnego dżihadu?

Czy w Mozambiku, w którym od początku roku eskaluje przemoc dżihadystów, powstanie nowy front globalnego dżihadu, czy też cała islamistyczna rebelia stanie się jedynie przyczynkiem do przejęcia kontroli nad bogatymi zasobami najbiedniejszej prowincji, Cabo Delgado?

O historii Mozambiku, a także o historii najnowszej obecności islamistycznych terrorystów z Ansar Al-Sunna (zwanej też Al Sunna Ła Dżamma) w północnej prowincji Mozambiku rozmawia Jan Wójcik w programie redaktora Rafała Otoki-Frąckiewicza.

„Od niewielkich działań, sporadycznych ataków, przeszliśmy już do czegoś, o czym mówi się jako o islamistycznej rebelii”, opisuje dynamiczną sytuację w tym afrykańskim państwie Wójcik. W tym regionie świata terroryści zyskują poparcie miejscowej ludności grając na resentymentach wobec władzy centralnej, a w Cabo Delgado jest ich wiele. Bogate złoża gazu, kopalnie węgla i rubinów oraz bieda ludzi pozbawionych ziemi do upraw, a jednocześnie nie na tyle wykwalifikowanych, by podjąć pracę w nowym przemyśle.

Szczególnie jednak niebezpiecznym elementem jest obecność w trym rejonie Państwa Islamskiego, które zamierza połączyć ugrupowania w Somalii, Kongo, Ugandzie i Mozambiku w jeden organizm Państwa Islamskiego Prowincji Afryki Środkowej (ISCAP).

W porównaniu z siłami dżihadystów w Mozambiku armia tego kraju nie jest dostatecznie dobrze doposażona i liczna. Tak więc istnieje pewne ryzyko, że regionalnym organizacjom dżihadystycznym uda się przekonać ludność, że miejsce z dostępem do dużych bogactw naturalnych i jednocześnie słabym rządem centralnym jest okazją do odbudowy Państwa Islamskiego. Na przeszkodzie stoi jednak słaba dostępność i słabe skomunikowanie Mozambiku ze światem.

Jest jeszcze drugie i trzecie dno tego konfliktu, ale chętnych, żeby dowiedzieć się więcej, zapraszamy na materiał na YouTube lub do przeczytania artykułu w nowym magazynie „Układ Sił”