Arabia Saudyjska zamierza znieść zakaz prowadzenia samochodów przez kobiety, żeby powstrzymać rozrastający się w konserwatywnym społeczeństwie ruch feministyczny.
Członkowie rządu potwierdzili decyzję i planują pod koniec bieżącego roku wydać w tej sprawie dekret. Zmiana prawa została pomyślana w celu zapobiegnięcia protestom i kampaniom na rzecz przyznania kobietom większych swobód; ostatnio protesty te przybrały formę jazdy samochodami przez kraj, mimo gróźb zatrzymania i utraty mienia. W przeszłości rodzina królewska odmawiała zalegalizowania kobiet-kierowców, usprawiedliwiając się brakiem przychylności społeczeństwa w tym względzie.
Zakaz został wprowadzony wraz z utworzeniem państwa w 1932 roku.
Sąd królewski uznał teraz, że jeśli dziewczynki chodziły do szkół w latach sześćdziesiątych, to po wydorośleniu będą w stanie funkcjonować za kółkiem – powiedział jeden z członków rządu reporterowi Daily Telegraph.
Zastępca ministra informacji Abdulaziz bin Salamah przyznał, że oficjalny program reformy był punktem zażartej debaty: Prawo jazdy dla kobiet nie jest legalne w tej chwili z powodu sprzeciwu pewnych częsci społeczeństwa. Na przykład moja matka nie życzyłaby sobie, żeby moja siostra mogła prowadzić. To coś, z czym nie potrafi sobie poradzić. Ale nadchodzą zmiany. Myślę, że odpowiednie podejście to takie, które uznaje, że ktoś może być przeciw, ale jednoczesnie nie ma on prawa uniemożliwiać czegokolwiek.
Nawet jeśli zakaz prowadzenia przez kobiety zostanie uchylony, to mogą minąć lata, zanim całkowicie da się odczuć wpływ tej zmiany. Potrzeba będzie usunąć praktyczne przeszkody uniemożliwiające uzyskanie prawa jazdy i ubezpieczenia samochodu.
Członek saudyjskiej Komisji Doradczej Szura, Mohammad Al-Zulfa, który zajmuje się analizą i kontrolą oficjalnych przepisów królestwa, powiedział, że usunięcie zakazu było częscią „sprytnego” planu reform króla Abdullaha. Kiedy sprawę wyciągnięto na światło dzienne, ekstremiści byli bardzo oburzeni. Dziś już tylko narzekają. Ich opór powoli znika i przeradza się w przyzwolenie – stwierdził Al-Zulfa.
W Arabii Saudyjskiej obowiązuje pełna segregacja płci w przestrzeni publicznej.
Krytycy uważają, że pozwolenie na prowadzenie samochodu kobietom będzie pierwszym krokiem w erozji praw nakazujących skromność. Ich zdaniem, aby uzyskać należytą widoczność za kółkiem, kobiety zaczną zdejmować abaje i niqaby.
Jeden z czytelników gazety Al-Watan podsumowuje: Pozwolenie kobietom na kierowanie autem pociągnie za sobą grzech i zło, spowoduje pokusy, brak separacji miedzy płciami poza domem, oraz zrujnuje reputację bogobojnych muzułmanek. Złe następstwa zdecydowanie przewyższają ewentualne korzyści.
Saudyjki zaś protestują. Fouzia Al-Ayouni, jedna z najbardziej znanych aktywistek walczących o prawa kobiet, ryzykowała aresztem, stając na czele konwojów żeńskich kierowców, jadących przez całe Królestwo. Złamałyśmy barierę strachu. Chcemy, aby władze zauważyły, że tu jesteśmy, że chcemy prowadzić auta i że wielu ludzi myśli tak samo jak my – powiedziała.
Oprac. Nina N. Miller
autorka bloga Notatki na mankietach