Rosyjski nacjonalistyczny Ruch Przeciwko Nielegalnej Imigracji poinformowali, że wyznaczył 100 tysięcy rubli nagrody za pomoc w ujęciu zabójcy prawosławnego duchownego Daniła Sysojewa.
Informację o nagrodzie za pomoc w zatrzymaniu zabójcy podał rosyjskiemu serwisowi lenta.ru były lider ruchu Aleksander Biełow.
Niezidentyfikowany napastnik zastrzelił w czwartek wieczorem w cerkwi na południu Moskwy prawosławnego duchownego, 34-letniego Daniła Sysojewa – poinformował Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej Federacji Rosyjskiej.
Duchowny był dobrze znany z działalności misyjnej wśród młodych ludzi, których zachęcał, by pozostali w Cerkwi prawosławnej.
Tragedia rozegrała się ok. 22.45 czasu moskiewskiego (20.45 czasu polskiego) w cerkwi św. Fomy (Tomasza). Sprawca działał w pojedynkę. Twarz miał zasłoniętą maską higieniczną. Wszedł do świątyni i zapytał duchownego o imię, po czym zaczął strzelać z pistoletu.
Sysojew został ranny w głowę i klatkę piersiową, zmarł w drodze do szpitala. Ranny w strzelaninie został także dyrygent cerkiewnego chóru, 41-letni Władimir Strielbicki; mężczyzna przebywa w szpitalu.
Zdaniem Anatolija Bagmieta z Komitetu Śledczego przy Prokuraturze Generalnej, za zabójstwem stoją najpewniej motywy religijne, ale inne motywy także są badane w śledztwie.
Duchowny otrzymywał wcześniej e-maile i telefony z groźbami śmierci. Grożono mu również w czwartek.
Według rosyjskich mediów, Sysojew toczył spory z muzułmanami i zwalczał totalitarne sekty.
Więcej na: onet.pl