Czy w Tuluzie jest za dużo Arabów, a za mało Żydów?

Żydowski radny Tuluzy powiedział w izraelskim radio, że w mieście jest „zbyt wielu Arabów”. Potem przeprosił, ale odmówił złożenia rezygnacji ze stanowiska, czego zażądał od niego burmistrz.

W oświadczeniu wysłanym do stacji France 3 Aviv Zonabend, wiceburmistrz miasta, określił swój wybór słów jako „niezręczność”, wynikającą ze słabej znajomości hebrajskiego, w tym jego „niuansów i subtelności”. Zonabend powiedział, że błędnie użył określenia „Arabowie” zamiast „islamiści”.

Burmistrz Jean-Luc Moudenc nie może zwolnić wybranego w wyborach Zonabenda. Mimo to oświadczył, że zwalnia wiceburmistrza z obowiązków pełnionych w radzie.

Zonabend powiedział, że przeprosił tych, którzy mogli być urażeni. „Kategorycznie potwierdzam moją przyjaźń i nieustającą sympatię dla wszystkich muzułmanów, którzy szanują prawa republiki – oświadczył. – W ciągu całej mojej kariery wszystkie moje dotychczasowe komentarze, wszystkie moje działania demonstrowały mój sprzeciw dla rasizmu. Dwa słowa zostały wyjęte z kontekstu – dotyczyło to bezpieczeństwa Żydów noszących jarmułki – przez media szukające sensacji. Wystarczyło to, żeby obudzić ohydną bestię, sądząc po napływie antysemickich emaili, jakie otrzymałem.”

Tematem sprawy, jak podkreślił, był „antysemityzm kulturowy, endemiczny dla dużej części społeczności arabsko-muzułmańskiej”. Pozostaje on przekonany o potrzebie walki z tym zagrożeniem. Zonabend, jedyny żydowski członek rady miasta Tuluzy, ubolewał w wywiadzie hebrajskojęzycznym dla Army Radio 25 kwietnia, że w mieście jest „bardzo wielu, zbyt wielu” Arabów, stanowiących 12 procent populacji, a „bardzo niewielu” Żydów. Zonabend ujawnił też do jego kancelarii przesłano kilka tygodni wcześniej kopertę z białym proszkiem. „Ciągle nie wiemy, czym jest ta substancja” – dodał. Jego zdaniem wszyscy Żydzi europejscy powinni przestać nosić jarmułki w miejscach publicznych po serii atakach na Żydów, a „przyszłość Żydów w Europie jest beznajdziejna”.

Zonabend oznajmił, że sam nie jest religijny i dlatego nie ubiera jarmułki, ale nosi wisiorek z gwiazdą Dawida – zazwyczaj chowa ją pod ubraniem. „Antysemityzm w Europie, we Francji, w Tuluzie, nie jest już tylko problemem ze strony skrajnej prawicy, ale również politycznego islamu.” Radny dodał, że muzułmanie we Francji „brutalnie” sprzeciwiali się otwartemu listowi potępiającemu antysemityzm. List,opublikowany przez dziennik „Le Parisien”,obwinia „radykalizację islamistyczną” o coś, co określa jako „cichą czystkę etniczną” w rejonie Paryża, gdzie nękanie zmusza rodziny żydowskie do wyprowadzki. List wzywał do usunięcia pewnych wersetów z Koranu z powodu wzniecania antysemityzmu.

Manifest ten wywołał gniew niektórych muzułmanów; uważają, że ich religia została niesprawiedliwie „osądzona”. Według innych postulaty z listu pomogłyby w walce z ekstremizmem.

Veronica Franco, na podstawie: www.timesofisrael.com

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign