Witold Gadowski
*****
Publikujemy na portalu Onet – wspólnie z Michałem Królem – filmowy zapis wywiadu z pierwszym polskim dżihadystą. Nie czynimy tego dla wzbudzania sensacji. Chcemy, aby wreszcie ktoś w naszych służbach specjalnych się obudził. Przy okazji zadaje kilka fundamentalnych pytań. Warto bowiem dmuchać na zimne i przesadzać, aby kiedyś nie obudzić się po wybuchu islamskiej bomby w Polsce!
Niektórzy komentatorzy zarzucali mi, że niepotrzebnie czepiam się ABW, że potęguje psychozę zagrożenia islamskim terroryzmem w Polsce i po prostu zmyśliłem sobie polskiego dżihadystę, z którym – wraz z Michałem Królem – przeprowadziliśmy wywiad.
Istotą zawodu dziennikarskiego jest jednak publiczne informowanie o zagrożeniach.
Do Adriana al N. dotarliśmy realizując nasz film „Insha Allah Martyrs Blood”, postanowiliśmy jednak nagłośnić sprawę wcześniej.
Naszym zdaniem ABW zlekceważyło zagrożenie, niedostatecznie fachowo zajęło się tą sprawą.
Do dziś Adrian, który trzykrotnie, w konwoju, był deportowany do Polski, ma jedynie zarzuty „służby w obcych formacjach wojskowych”.
Kiedy opublikowaliśmy nasz wywiad w tygodniku „ABC” dziennikarze zaczęli dzwonić do prokuratury i ABW – okazało się , że prowadzący sprawę prokurator jest…na urlopie, a rzecznik ABW zlekceważył sprawę.
Ciąg dalszy na Onet.pl