Ponad jedna czwarta londyńskich więźniów wyznaje islam. Dochodzenie odpowie czy za tą liczbą stoi przestępczość, czy dyskryminacja muzułmanów.
Oficjalne dane podają, że rekordowa liczba muzułmanów odsiaduje wyroki w więzieniach, a liczba ta ciągle rośnie. W ciągu dekady w Anglii i Walii proporcja ta prawie się podwoiła, z 8 procent populacji więziennej do 14 procent.
W samym jednak Londynie 27% penitencjariuszy jest wyznania muzułmańskiego. To ponad dwukrotnie więcej niż 12%, jakie muzułmanie stanowią wśród mieszkańców Londynu.
Zaalarmowany tymi danymi Sadiq Khan, prawnik i minister sprawiedliwości gabinetu cieni, jasno określający się jako muzułmanin, domaga się dochodzenia, które wyjaśni przyczyny tego wzrostu. Sam jednak przed jego wynikiem sugeruje odpowiedź: „Musimy dowiedzieć się, jakie są przyczyny, by zatrzymać ten wzrost, ograniczyć przestępczość i ochronić ludzi, którzy niesłusznie stają się ofiarami”.
Ax na podst. London Evening Standard
www.standard.co.uk/news/uk
Udostępnij na
