Burza po słowach na temat Trzeciej Świątyni

Potomek słynnego rodu Rockefellerów ma wyłożyć pieniądze na odbudowę świętej dla Żydów Świątyni Jerozolimskiej w miejscu, gdzie znajduje się trzecie co do świętości sanktuarium islamu – informuje portal wnd.com

Sciana płaczu Jerozolima

Ściana płaczu Jerozolima

Początkowo informowano, że plan odbudowy świętego miejsca dla wyznawców judaizmu miał być realizowany przy współpracy różnych organizacji żydowskich, a nawet ze wsparciem Palestyny. Szybko jednak zdementowano te informacje, nazywając je „oszustwem” i „mistyfikacją”.

(…)

Świątynne Wzgórze, gdzie być może znów stanie żydowską świątynia, należy dziś do Palestyńczyków. Stoją tam dwa meczety z VII i VIII w. – Qubbat al-Sakhra (zwany Kopułą Skały) oraz Al-Aksa. Wzgórze jest trzecim co do ważności – po Mekce i Medynie – świętym miejscem dla wyznawców islamu. To stąd Mahomet miał wyruszyć w swoją podróż do nieba, zaś przez pierwszych 16 miesięcy powołania zwracał się w czasie modlitw właśnie w kierunku Jerozolimy.

Na miejscu meczetów stała wcześniej Pierwsza, a następnie Druga Świątynia Jerozolimska – najważniejsza dla wyznawców judaizmu budowla sakralna.

Jednak Żydom nie wolno dziś modlić się na Wzgórzu, a jedynym miejscem, do którego mogą się zbliżać, jest Ściana Płaczu – odzyskana przez nich w czasie wojny sześciodniowej w 1967 roku.

Ortodoksyjni Żydzi wierzą, że odbudowa Świątyni przyspieszy przyjście Mesjasza i przyniesie erę panowania pokoju na ziemi.

Więcej na: onet.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign