Rektor uniwersytetu Al-Azhar, Ahmad Al-Tajjeb, powiedział w serii wywiadów dla egipskiej telewizji, że zachodnia koncepcja równości jest „fałszywa”. Krytykował zachodnią cywilizację za to, że nie jest oparta na żadnych zasadach ani dziedzictwie i powiedział, że z tego powodu małżeństwa gejów są akceptowane na Zachodzie.
Oto fragmenty wypowiedzi.
„Czy równość jest absolutną zasadą, czy ograniczoną zasadą? Możemy zobaczyć, że islamska koncepcja równości jest ograniczona. Na Zachodzie jednak koncepcja równości, co mówię z wielką przykrością, jest absolutna. Zniszczyła – lub dąży do zniszczenia – wielu wartości, które są istotniejsze dla stabilności życia ludzi. Jeśli zbadamy zachodnie pojęcie równości… Jako badacz mam prawo powiedzieć, że moim zdaniem to pojęcie jest fałszywe. […] Nowoczesna cywilizacja nie opiera się na zasadach. Dobrze wiadomo, że nowoczesność nie ma żadnych zasad ani dziedzictwa i że nic nie jest święte. […]
To prowadzi nas do punktu, w którym jest całkiem prawomocne, legalne, społecznie akceptowane i uważane za coś w dobrym smaku, żeby mężczyzna brał ślub z innym mężczyzną. Na świadectwie ślubu gejów piszą, że John jest żoną, albo na świadectwie ślubu lesbijek piszą, że Nadine jest mężem, na przykład. To jest coś… Na Boga, nawet królestwo zwierząt nie poszło tak daleko. Jeśli doszli do punktu legalizowania homoseksualizmu… Co innego można powiedzieć o małżeństwie między dwoma mężczyznami? Kara Allaha dla ludności Sodomy i Gomory jest dobrze znana. Uważajcie! Prawa Allaha są niezmienne, a więc kara przyjdzie prędzej lub później.” […]
* * *
„Ludzie powinni rozumieć, że wzmianka o biciu żon w Koranie nie jest rozkazem. Koran raczej pozwala na używanie tej metody… To znaczy, mężowi wolno uciec się do tego rodzaju traktowania. Jeśli znajdzie inny użyteczny sposób, nie powinien używać bicia, ponieważ Prorok Mahomet nie miał o tym dobrego zdania. Zakazał tego, nienawidził tego i nigdy, ani razu w życiu tego nie użył. Załóżmy, że żona jest nieposłuszna mężowi i on próbował pierwsze i drugie rozwiązanie [upomnienie jej i odejście z jej łoża], ale ona nie przestaje. I załóżmy, że on to akceptuje i nie ucieka się do bicia jej z powodu okoliczności, z powodu dzieci, bo jego reputacja nie pozwala mu na rozwód z nią lub dlatego, że żona pochodzi z domu, który nie akceptuje rozwodów. Więc on akceptuje tę sytuację [i nie bije jej]. Czy powiedzielibyśmy, że naruszył szariat? Absolutnie nie, wręcz odwrotnie – szariat go poprze.
To jest dokładnie tak samo, jak jedzenie martwego, kiedy człowiek jest bliski śmierci. To jest sytuacja, do której można się uciec, kiedy nie ma żadnego innego sposobu i kiedy on silnie wierzy, że to pomoże rozwiązać problem. Tylko w tym wypadku mężowi wolno bić żonę. […] Stwierdzono, że 25% kobiet jest bitych przez swoich mężów lub partnerów. Te statystyki pochodzą z zagranicznych źródeł. Czy bicie w Ameryce i Wielkiej Brytanii jest cywilizowane? Tam bicie prowadzi do śmierci lub zwracania się o interwencję policji. Podczas gdy nasze bicie, które jest dozwolone, ale nie wymagane i które ma pewne warunki i szczegółowy opis, który powoduje, że jest jak szturchnięcie.
Więc nasze bicie jest uważane za zacofane, barbarzyńskie i brutalne, podczas gdy bicie w Ameryce, które powoduje śmierć i zaangażowanie policji, jest uważane za cywilizowane bicie? Dlaczego nikt o tym nie mówi? […] Ponieważ islam jest atakowany i muzułmanie są atakowani. To mogę powiedzieć i jestem tego pewien.
Tłumaczenie MEMRI
Źródło: www.memri.org