Wciąż, dekadę po atakach z 11 września w szerokim obiegu są antysemickie, wypaczające i manipulujące prawdę teorie obwiniające o ten zamach Izrael.
Działająca w Nowym Jorku Liga Przeciwko Zniesławieniu (Anti Defamation League, ADL) przeprowadziła dogłębne studia na temat teorii spiskowych, dyskutowanych przez ostatnie dziesięć lat po porwaniu amerykańskich samolotów przez terrorystów.
W następstwie ataków zwolennicy takich opinii oskarżyli tajemnicze postacie w rządzie lub służbach specjalnych USA o przeprowadzenie ataków, w których zginęło prawie 3000 osób.
Wysoko na liście osób zniekształcających wydarzenia są ci, którzy twierdzili, że zamachowcami nie byli terroryści Al.-Kaidy, lecz Żydzi lub Izrael. Ich zarzuty zawierały sugestie, że Żydzi w Nowym Jorku zostali ostrzeżeni, żeby nie iść tego dnia do pracy, czy też, że Mosad sam zaaranżował ataki, aby w ten sposób zbudować poparcie dla Izraela.
Według ADL teorie te nie zanikły, pomimo ujawnionych przez całe dziesięciolecie licznych dowodów świadczących przeciwko nim, a także podobnych ataków w innych częściach świata. „Nowy chór głosów – określający się nie jako antyżydowski, lecz po prostu antysyjonistyczny – stał się największym promotorem tych idei”, twierdzi Liga. „Generalnie w trakcie ostatniej dekady rozpowszechnianie pewnych konspiracyjnych teorii zmieniało się, jednakże za jedną ze stałych opinii upodobano sobie oskarżanie Żydów i Izraela o zaplanowanie i przeprowadzenie ataków z 11 września.”
Zmienił się sposób rozpowszechniania tego typu zniekształceń – teraz głównie przez rozpowszechnianie się materiałów wideo i przez portale społecznościowe. Bezpośrednio po 11 września wśród wyrażających te antysemickie teorie mogli być również biali rasiści ze skrajnej prawicy. Teraz, jak twierdzi ADL, są nimi raczej antyizraelscy aktywiści, dla których 11 września był jedną z wielu izraelskich akcji przeprowadzonych po to, aby „sfabrykować wojnę przeciwko ich muzułmańskim wrogom”. „To szokujące, że prawie dekadę po 9/11 wciąż zmagamy się z tymi, którzy kontynuują zaprzeczanie historycznym wydarzeniom, czy też trzymają się antysemickich przekonań na temat tego okropnego dnia”, powiedział dyrektor Ligi Abraham Foxman. „Jedną z najgorszych pozostałości po 9/11 jest to, że choć ta narodowa tragedia zbliżyła do siebie tylu Amerykanów, pozostała mała grupa wypowiadających się bigotów, którzy dziesięć lat później wciąż szukają sposobu, aby promować i sprzedawać swój złowieszczy program obwiniający Żydów i Izrael”.(p)
Tłumaczenie: JK na podstawie http://www.thejc.com/news/world-news/53853/a-decade-911-antisemitic-conspiracy-theories-alive-and-well
Udostępnij na
