Zawracać łodzie, pomagać uchodźcom

Grzegorz Lindenberg

Wystąpienie przedstawiciela Euroislamu w debacie „Arena idei” w TVN24, na temat „Czy zawracać łodzie z uchodźcami” 6 marca 2016.

„Dobry wieczór Państwu. Jestem za zawracaniem łódek z czterech powodów.

Po pierwsze z powodów humanitarnych. Jeśli chcemy, żeby ludzie nie tonęli setkami w Morzu Śródziemnym, musimy powstrzymać łódki, a nie zachęcać ludzi, żeby przypływali na coraz gorszych.

Powinniśmy się wzorować na Australii, która poradziła sobie z identycznym problemem. Próbując się dostac do Australii utonęło w ciągu kilku lat 1200 osób. Kiedy Australia przestała łódki wpuszczać – ludzie przestali tonąć, bo przestali przypływać.

Ale jednocześnie uważam, że powinniśmy, my – Europejczycy, pomagać bliskowschodnim uchodźcom. Zawracanie łódek, jesli ma być naprawdę bardziej humanitarne a nie po prostu egoistyczne, wymaga programu „zawracanie łódek plus”. Ten plus to realna pomoc na miejscu oraz program przesiedlania tych uchodźców, dla których jest to naprawdę sprawą życia lub śmierci – mniejszości religijne, seksualne ofiary ISIS i tak dalej. Znowu – tak jak to robi Australia, która co roku przyjmuje kilkanaście tysięcy uchodźców z całego świata, wybierając ich na miejscu, w porozumieniu  z instytucjami ONZ. Po co wymyślać koło od nowa, skoro Australijczycy pokazali, jak je zrobić?

Drugi powód, dla którego jestem za zawracaniem łódek, to efektywność –  bo za te same pieniądze możemy pomóc przynajmniej 10 osobom zamiast jednej w Europie. Za 20 mld euro, które same Niemcy w tym roku wydadzą na imigrantów, mogliby utrzymać na miejscu wszystkich syryjskich uchodźców przez 3 lata.

Więcej islamskich imigrantów to więcej  kłopotów.

Trzeci powód, dla którego łódki trzeba zawracać nazwijmy demograficznym. Ta powódź imigrantów, która zaczęła się dwa lata temu  nie skończy się, nawet jeśli w Syrii dojdzie do pokoju. W ostatnich dwóch latach wystąpiło o azyl w Europie 2 miliony ludzi, z tego tylko 500 tys. to były osoby podające się za Syryjczyków.  Unia przewiduje, że w tym roku będą 3 miliony ubiegających się o azyl.

Ta wzbierająca fala nie opadnie. 4 miliardy ludzi na świecie żyje trzy razy biedniej, niż w Unii Europejskiej. Dla wszystkich znajdziemy miejsce w Europie?

Znowu – jeśli nie chcemy po prostu być brutalnymi egoistami, musimy myśleć o skutecznych sposobach pomocy gospodarczej dla biedniejszych krajów – my, Unia Europejska, my Polska, przeznaczająca na pomoc międzynarodową cztery razy mniej, niż się zobowiązaliśmy….

Czwarty powód, dla którego łódki trzeba zawracać jest zdroworozsądkowy. Sytuacja jest bardzo prosta: więcej islamskich imigrantów to więcej  kłopotów.

Mnóstwo różnych kłopotów: politycznych, społecznych, przestępczych, terrorystycznych; pewnie będzie mowa o nich w trakcie programu. Na jeden chcę zwrócić szczególną uwagę: w nowoczesnej gospodarce europejskiej nie ma i nie będzie pracy dla milionów niewykształconych ludzi. Im więcej ich tu przybędzie, tym więcej będzie młodych bezrobotnych mężczyzn, sfrustrowanych, żyjących z opieki społecznej i przestępczości.

Relacja z debaty: http://www.tvn24.pl/

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign