Cristina Corbin
Według danych Watykanu oraz organizacji obrony praw człowieka 100.000 chrześcijan traci życie co roku w wyniku prześladowań na tle religijnym. Przemoc przybiera na sile w takich krajach jak Pakistan, Egipt i Nigeria.
Chrześcijańska ofiara islamistów w Nigerii
Informację taką przekazał Radzie Praw Człowieka ONZ przedstawiciel Watykanu abp Silvano Maria Tomassi. Powiedział on też, że “chrześcijanie oraz wyznawcy innych religii są przymusowo przesiedlani, niszczone są ich świątynie, oni sami doświadczają przemocy, gwałtów ora uprowadzeń, tak jak ostatnio stało się to z biskupami Yohanna Ibrahimem i Boulosem Yaziji w Aleppo w Syrii”.
Nie wszystkie organizacje obrony praw człowieka są w stanie odnieść się do liczb podawanych przez Watykan, ale niektóre, jak na przykład Persecution.Org, twierdzą, że prześladowania chrześcijan nasiliły się podczas ostatniej dekady w Afryce oraz na Bliskim Wschodzie. Jej przewodniczący, Jeff King, powiedział telewizji Fox News, że “200.000.000 chrześcijan doświadcza obecnie prześladowań i liczba ta wciąż rośnie. Fala prześladowań słabnie w byłych krajach komunistycznych, ale obserwujemy jej znaczny wzrost w świecie muzułmańskim”. Dodaje także, że pierwszy wzrost eskalacji przemocy można było zaobserwować w latach 1998-2003, kiedy w samej tylko Indonezji zamordowanych zostało 10.000 chrześcijan.
W marcu przywódca nigeryjskich chrześcijan został zastrzelony przez muzułmańskie bojówki, które wtargnęły do jego domu. W zeszłym miesiącu dwóch członków islamskiej bojówki Boko Haram zastrzeliło Faye Pama Mysa, pastora i sekretarza Christian Association of Nigeria. Zabójstwo zostało dokonane w jego domu zaraz po tym, kiedy prezydent Goodluck Jonathan wprowadził stan wyjątkowy z powodu nasilających się ataków w tym najliczniejszym afrykańskim kraju. King podaje także przykład, kiedy młode chrześcijanki zostały siłą zamienione w seksualne niewolnice w Bangladeszu. Ponad 140 dzieci zostało w ciągu ostatnich lat uwolnionych z islamskich obozów szkoleniowych. Większość z nich stanowiły dziewczynki, wszystkie dzieci były tam przetrzymywane z powodu wyznawanej religii.
Z kolei John Eibner, prowadzący organizację Christian Solidarity International, wyraził obawy z powodu wydarzeń w Syrii, które nazwał “czystkami religijnymi”. W wywiadzie dla FoxNews.com powiedział: “Mniejszości religijne w Syrii są w ciągłym zagrożeniu. Jeśli sprawy będę dalej postępować tak jak przez ostatnie dwa lata, to wkrótce w Syrii nie będzie już ani mniejszości chrześcijańskiej ani żadnej innej”.
Konsul Generalny Human Rights Watch, Dinah Pokempner, nie był w stanie zweryfikować liczb podanych przez Watykan, ale powiedział: “Myślę, że nie ma wątpliwości co do tego, że codziennie ktoś na świecie jest prześladowany lub nawet mordowany ze względu na swoją religię. Jest to coś, co wydarza się codziennie i dotyczy zarówno chrześcijan jaki i muzułmanów, żydów oraz innych wyznań”.
Jane Zimmerman z Departamentu Stanu USA stwierdziła w oficjalnym oświadczeniu: “Nie wiem jaka metodyka została użyta w badaniach, na podstawie których podawane są te liczby, jednak mogę stwierdzić, że w ostatnich latach byliśmy zaangażowani w wiele przypadków ataków i morderstw na chrześcijanach oraz wyznawcach innych religii popełnionych z powodów religijnych. Jakiekolwiek by te liczby nie były, nikt nie powinien być zabijany z powodu religii jaką wyznaje, niezależnie od tego, jaka jest to religia”, powiedziała FoxNews.com. “Stany Zjednoczone popierają wolność wyznania, prawo do bycia ateistą jak również prawo do zmiany religii”.
Tłumaczenie: Severus Snape
Źródło: www.foxnews.com
Udostępnij na
