Premier Malezji, Mohd. Najib bin Tun Abdul Razak, wezwał 7 grudnia muzułmanów do wykorzystania mediów, by powiedzieć światu, że islam jest prawdziwą, piękną i atrakcyjną religią, a nie taką, której należałoby się obawiać.
Przekazać pozytywny i prawdziwy obraz islamu
Uruchamiając pierwszą islamską telewizję w kraju TV Al Hijrah premier Malezji oskarżył media o propagowanie islamofobii.

Satyra na brytyjską kampanię informującą o islamie: "Wierzę w niepełnoletnie panny młode, tak jak Mahomet".
„Pojęcie islamofobii nigdy nie istaniało w islamskiej cywilizacji przedtem. W muzułmańskich krajach, wszystkie grupy mogą żyć swobodnie, w pokoju i harmonii. Właśnie tam, mogą cieszyć się prawdziwą sprawiedliwością” – powiedział. Wezwał muzułmanów do poprawy sytuacji przez oddanie „prawdziwego obrazu islamu jako świętej, pięknej i atrakcyjnej religii”.
Dzień później minister sprawiedliwości w jego rządzie, Siti Maryam Mahmod odrzucił wezwania do wprowadzenia zakazu dla małżeństw nieletnich. Mimo dużego sprzeciwu jaki wywołał ślub 14-letniej dziewczynki z 23-letnim mężczyzną, minister podtrzymał prawo do takich małżeństw.
Malezyjscy muzułmanie mają prawo zezwolić na ślub dzieci poniżej 16-tego roku życia, jeżeli uzyskają zgodę islamskiego sądu szariatu.
Również Nazri Aziz, minister do spraw prawnych w departamencie premiera, powiedział, że rząd nie planuje zmiany prawa zezwalającego na taką praktykę, ponieważ jest ona zgodna z islamem. „Jeżeli religia pozwala na to, my nie możemy stanowić praw z tym sprzecznych”- oświadczył na konferencji prasowej.
„Islam zezwala na małżeństwo, jeżeli dziewczynka ma za sobą pierwszą menstruację” – dodał.
Pozostaje pytanie, czy nowa TV Al Hijrah relacjonowała konferencję, by pokazać uroki tej „atrakcyjnej” religii?
JW. na podst. AFP i Bernama
p.ś.