Wiadomość

USA: Rząd zasilił finansowo islamskich radykałów

Finansowanie islamskiego radykalizmu

Amerykański rząd federalny dystrybuując fundusze pomocowe w ramach pandemii Covid-19 nie kontroluje beneficjentów, wśród których trafiają się także organizacje radykalnego islamu.

Między innymi tysiąc dolarów trafiło do organizacji, której celem jest wyeliminowanie uważanego za herezję ruchu Ahmadijja – Khatme Nubuwwat Center w Wirginii. W Pakistanie organizacja-matka „Zgromadzenie Ochrony Końca Proroctwa” zachęca od 70 lat do pogromów przeciwko tej mniejszości religijnej, ponieważ Ahmadijja nie uważają, że Mahomet był ostatnim prorokiem.

W 2020 roku między innymi za ich sprawą doszło do oskarżenia amerykańskiego obywatela w Pakistanie o bluźnierstwo, co skończyło się tragicznym zastrzeleniem go w sądzie. Także na Zachodzie ugrupowanie dystrybuuje ulotki popierające zabijanie wyznawców Ahmadijji, czy tak jak w USA organizuje konferencje ruchu Deobandi, gdzie wzywa się do przemocy wobec tej mniejszości.

Pieniądze dostała także Fundacja Al-Furqaan, salafickie ugrupowanie prozelickie, które i tak finansowane jest z Kataru, więc prawdopodobnie obyłoby się bez 10 tysięcy dolarów wsparcia, skoro w ostatnim raporcie podatkowym informowało o przychodach przekraczających 3,5 miliona dolarów.

Wsparcie finansowe otrzymały organizacje wielokrotnie oskarżane w USA jako część sieci Hamas. Jedną z nich jest Baitulmaal z Teksasu, mogąca się także poszczycić zbieraniem liczonego w miliony dolarów wsparcia, które według Izraela kierowała do powiązanych z Hamasem jednostek w Strefie Gazy. Jej założyciel, imam Hasan Hajmohammad, został nawet aresztowany w Dżaninie na Zachodnim Brzegu za wspieranie zdelegalizowanej już organizacji związanej z Hamasem.

Dziesięć tysięcy dolarów dostała także organizacja Amerykańskich Muzułmanów na rzecz Palestyny, która jest jednym z organizatorów bojkotu Izraela (BDS), a jej przedstawiciele wyrażali poparcie wobec działalności Hamasu.

Wreszcie 17 tysięcy dolarów otrzymały cztery lokalne organizacje Islamskiego Koła Ameryki Północnej (ICNA), które jest odnogą południowo-azjatyckiego, islamistycznego i angażującego się w przemoc ugrupowania Dżamaat-e-Islami założonego przez Abu A’la Maududiego. Aktualna rezolucja Kongresu ostrzega przez ekstremistycznymi powiązaniami ugrupowania i prosi o wstrzymanie federalnego finansowania dla tej organizacji.

Wśród obdarowanych są także takie organizacje, jak Stowarzyszenie Muzułmańsko Amerykańskie (MAS) uznawane przez wielu ekspertów, a także wymiar sprawiedliwości, za ramię Bractwa Muzułmańskiego w Stanach Zjednoczonych.

Dotowanie podejrzanych muzułmańskich organizacji nie jest jednak jakimś szczególnym wyjątkiem. Portal Bloomberg alarmował niedawno, że w ramach funduszy miliony dolarów są kradzione poprzez fałszywe oświadczenia, czy kradzież tożsamości. (j)

źródło: Newsweek

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign