Muzułmanin tureckiego pochodzenia trafi do więzienia za zamordowanie córki. Sąd nie ma wątpliwości: jest to zbrodnia o charakterze religijnym, tzw. morderstwo dla honoru.
49-letni Mehmet Goren trafi do więzienia za morderstwo córki. Sąd uznał, że zbrodnia ma podłoże religijne: dziewczyna zginęła w imię zachowania honoru rodziny, który splamiła wiążąc się z mężczyzną należącym do innego odłamu islamu. W trakcie rozprawy wyszło na jaw, że nastolatka kontaktowała się z policją siedem razy w ciągu dwóch miesięcy poprzedzających śmierć, zgłaszając między innymi pobicie. Policja przyznaje się do błędu i obiecuje wyciągnąć wnioski na przyszłość. Sprawa jest tym bardziej wyjątkowa, że o przestępstwie poinformowała matka, przerywając zmowę milczenia wokół tzw. morderstw dla honoru.
Matka 15-letniej Tulay Goren zeznała, że dziewczyna została zamordowana i pogrzebana w ogródku, kiedy ojciec odkrył, że sypiała z mężczyzną. Z obawy o własne bezpieczeństwo kobieta ukrywała zbrodnię przez dziesięć lat. Trzech mężczyzn-ojciec i jego dwóch braci-stanęło przed sądem pod zarzutem morderstwa nastolatki i usiłowania morderstwa jej chłopaka, obecnie 41-leniego Halila Unala. Mimo że żaden nie przyznał się do winy, wszyscy uważają za zrozumiałe, że po stracie dziewictwa piętnastolatka straciła swoją wartość i rada rodziny słusznie uznała, że nie zasługuje na to, by żyć.
Turecka rodzina przybyła do Wielkiej Brytanii z Turcji w latach 90 i uzyskała status uchodźców politycznych. Jako że starszy od nastoletniej Tulay Unal był sunnitą, jej rodzina natomiast należała do odłamu Alevi ich związek nie spotkał się ze społeczną akceptacją. Oskarżyciel wyjaśnia okoliczności zbrodni: ojciec Tulay był wściekły, ponieważ dziewczyna zniszczyła reputację jego oraz całej rodziny. W dniu morderstwa wysłał żonę i resztę dzieci do krewnych, a gdy wrócili powiedział im, że Tuley uciekła. Na pytania o głęboką ranę ciętą na dłoni i liczne zadrapania odpowiedział, że poślizgnął się na skórce od banana. Sąsiadów zdziwił fakt, że Mehmet po raz pierwszy od momentu przeprowadzki pracował w ogródku. Również po raz pierwszy w trakcie małżeństwa Mehmet sam uprał swoją koszulę. Oprócz dwóch noży, zniknął również sznur do wieszania bielizny, jak się okazuje ojciec użył go do związania Tulay. Ostrzegł również żonę, że jeśli kiedykolwiek wspomni o córce, odejdzie od niej. Od tej chwili mamy tylko trójkę dzieci– miał powiedzieć. Po tygodniu odesłał ją, a gdy wróciła zastała ogród rozkopany a podwórko zalane wodą. Zauważyła również, iż zniknęły worki na śmieci. Po tygodniu uzbrojony w siekierę mężczyzna zaatakował kochanka córki – i w 2000 roku został skazany na siedem lat za usiłowanie morderstwa. W międzyczasie została odnaleziona notka, w której Tulay twierdzi, iż została porwana przez przyjaciela swojego kochanka, jednak według oskarżyciela dziewczyna została zmuszona do napisania tego liściku. Miał on zmylić trop w razie wszczęcia śledztwa. Ciała nigdy nie odnaleziono. Sędzia Bean skazał Mehmeta Gorena na dożywocie argumentując swoją decyzję w następujący sposób: zrobił to pan, ponieważ nie mógł pan zaakceptować tego, że sama wybrała sobie mężczyznę, z którym chciała się związać. Termin morderstwo dla honoru to wygodny skrót, jednak w rzeczywistości jest to groteskowe przeinaczenie językowe. Ani ta ohydna praktyka, ani ludzie, którzy się jej dopuszczają nie mają nic wspólnego z honorem.
Co roku w krajach europejskich giną dziesiątki młodych muzułmanek. Niektóre nie wracają po wakacjach do szkoły, inne po prostu przepadają bez wieści. Wiele z nich pada ofiarą tzw. morderstwa dla honoru, inne są zmuszane do poślubienia kandydatów wybranych przez radę rodziny. czy też wysyłane do krewnych w kraju pochodzenia rodziców. Dla muzułmanów korzystających z dobrodziejstw zachodniej cywilizacji – z prawa do azylu, wolności wypowiedzi i religii nadal nadrzędnym prawem pozostaje dyskryminujący kobiety szariat. Zbrodnie popełniane w jego imieniu cieszą się akceptacją społeczności muzułmanów i są zaplanowane w taki sposób by mordercę spotkała jak najmniejsza kara. Rodzina, sąsiedzi i wspólnoty religijne nie informują władz o zaginięciu czy też dowodach zbrodni, często tuszują sprawę lub utrudniają śledztwo zeznając, że dziewczyna uciekła z domu. Szariat oparty jest na Koranie i na hadisach. Oba te źródła zalecają surową karę, a nawet karę śmierci w przypadku cudzołóstwa:
2 Cudzołożnicy i cudzołożnikowi
wymierzcie po sto batów,
każdemu z nich obojga!
W imię religii Boga,
jeśli wierzycie w Boga i w Dzień Ostatni,
niech nie powstrzyma was
żadna względem nich pobłażliwość.
I niech pewna grupa wiernych
będzie obecna przy ich karze. (Koran 24:2)
Abu Huraira powiedział: Mężczyzna z Banu Aslam przyszedł do Wysłannika Allaha (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) kiedy ten był w meczecie i zwrócił się do niego słowami: Wysłanniku Allaha, popełniłem cudzołóstwo. (Prorok) odwrócił głowę, ale mężczyzna przesunął się na stronę w którą ten zwrócił głowę, i rzekł: Wysłanniku Allaha, popełniłem cudzołóstwo. Prorok odwrócił głowę, i mężczyzna ponownie przesunął się w stronę, w którą ten się zwrócił i powtórzył: Wysłanniku Allaha, popełniłem cudzołóstwo. Prorok odwrócił się od niego, a mężczyzna przesunął się w tę stronę po raz czwarty. Kiedy zaświadczył przeciwko sobie cztery razy, Prorok wezwał mężczyznę i zapytał: Czy jesteś szalony?. Ten odpowiedział: Nie. Prorok rzekł: Idźcie i ukamienujcie go. Mężczyzna ten był żonaty. [Sahih Buchari]
Siostra zamordowanej nastolatki apeluje do społeczeństwa: Powinno być powszechnie wiadomym co to splamienie honoru oznacza w naszej kulturze. Muzułmanie nie zapominają. (…). Chcemy powiedzieć wszystkim kobietom, które czują, że nie mają prawa głosu, żeby znalazły odwagę, a wtedy zostaną wysłuchane. Dzięki temu nikt więcej nie padnie ofiarą tego prymitywnego zwyczaju.
JB npdst DailyMail