20-letni Sudesh Amman został w niedzielę zastrzelony przez śledzących go policjantów, gdy zaatakował nożem przypadkowe osoby w sklepie w Londynie. Dwie osoby zostały przez niego ranione, w tym jedna ciężko, jedna osoba została raniona odłamkami szyby, w którą trafiły kule. Na sobie Amman miał przywiązany kanister, udający bombę.
Sudesh Amman wyszedł z więzienia tydzień wcześniej, po odbyciu połowy kary trzech lat i czterech miesięcy więzienia za posiadanie i rozpowszechnianie materiałów terrorystycznych, w tym podręczników atakowania nożem i robienia bomb. O swoich planach zabijania rozmawiał w 2018 roku z rodziną i narzeczoną, którą zachęcał do obcięcia głowy rodzicom. Po wyjściu z więzienia był śledzony przez policjantów w cywilu, ich interwencja zapobiegła większej liczbie ofiar. Do podobnego ataku doszło w listopadzie, kiedy zwolniony warunkowo terrorysta zabił dwie osoby. (g)