Wiadomość

Talibowie rosną w siłę

Międzynarodowe wojska opuszczają Afganistan. Moment ten wykorzystują talibowie. Fundamentaliści mają na swoim koncie kolejne sukcesy wojskowe.

W ostatnim czasie przejęli kontrolę na dwoma kolejnymi okręgami w różnych częściach kraju. Informację tę potwierdzili lokalni urzędnicy i członkowie parlamentu.

Okręg Shenkai w prowincji Sabul na południu wpadł w ręce islamistów po tygodniowych walkach. Talibowie odcięli wszystkie szlaki zaopatrzenia dla rządowych sił bezpieczeństwa. W prowincji Urusgan dystrykt Gisab znalazł się pod ich kontrolą zaledwie po jednym dniu walk. Talibowie zaatakowali to miejsce w czwartek, zaś siły rządowe opuściły region już następnego dnia. Ogółem talibowie kontrolują już 7 dystryktów.

Konflikt powoli rozlewa się na inne miejsca Afganistanu. W wyniku wybuchu bomby podłożonej w samochodzie w Kabulu zginęły młoda dziennikarka afgańskiej telewizji oraz jej matka, a siostra została ranna. Mina Khairi pracowała dla kanału Ariana News przez ostatnie trzy lata.

Afgański Komitet Bezpieczeństwa Dziennikarzy oświadczył, że „jest głęboko poruszony tym, że Mina Khairi i jej matka są wśród ofiar zamachu przeprowadzonego w VI dzielnicy Kabulu. Zdecydowanie potępiamy ten atak i wzywamy rząd do dogłębnego zbadania sprawy”.

Szef Ariana News odebrał ten zamach jako próbę zastraszenia dziennikarzy. „Chociaż jesteśmy głęboko zasmuceni stratą, Ariana będzie kontynuować swoją pracę na rzecz wolności prasy w Afganistanie” – oświadczył Sharif Hassanyar.

Drugi wiceprezydent Afganistanu Sarwar Danish zapowiedział zintensyfikowanie działań na rzecz bezpieczeństwa ludności. Problem polega jednak na tym, że część społeczeństwa nie wierzy w sprawczość rządu i obawia się powrotu talibów do władzy, szczególnie teraz, kiedy wojska amerykańskie i ich sojusznicy się wycofują.

Prezydent USA Joe Biden nakazał w połowie kwietnia wszystkim żołnierzom, którzy jeszcze pozostali w Afganistanie, powrót do domu do 11 września tego roku. Decyzja ta została podjęta na mocy wynegocjowanego przez Waszyngton w lutym 2020 roku porozumienia z talibami, które miało zakończyć zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w prawie 20-letnią wojnę w Afganistanie.

Formalnie akcja wycofywania się armii amerykańskiej rozpoczęła się 1 maja. Od tego czasu połowa żołnierzy została już odesłana do kraju, a znaczna część sprzętu zniszczona.

ONZ przestrzega społeczność międzynarodową przed okazywaniem zaufania talibom. W ocenie Zespołu ONZ ds. monitorowania sankcji w Afganistanie, islamiści traktują porozumienie instrumentalnie i są gotowi sięgnąć po pełnię władzy w państwie. Obecnie aż 70 procent terytoriów położonych poza obszarami miejskimi pozostaje w ich strefie wpływu.

Zespół wydał w czwartek swoją ocenę, zauważając, że talibowie nadal technicznie przestrzegają warunków porozumienia z USA. „Retoryka Talibów i doniesienia o aktywnych przygotowaniach do walk wskazują, że grupa ta prawdopodobnie zwiększy liczbę operacji wojskowych w 2021 roku, niezależnie od tego, czy ofensywa ta zostanie oficjalnie ogłoszona, czy też nie” – napisano w raporcie ONZ.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken podkreślił, że obie strony wewnętrznego konfliktu muszą zaangażować się w konstruktywne rozmowy. „Wzywamy afgańskich przywódców i Talibów do przyspieszenia postępów w kierunku wynegocjowania politycznego porozumienia oraz trwałego i kompleksowego zawieszenia broni, aby zakończyć ponad 40-letni konflikt i stworzyć warunki, które pozwolą uchodźcom bezpiecznie wrócić do swoich domów” – powiedział Blinken.

Jednocześnie amerykański urzędnik ogłosił  przekazanie ponad 266 milionów dolarów na nową pomoc humanitarną dla Afganistanu. Pomoc ta ma trafić do 18 milionów osób, w tym do blisko 5 milionów Afgańczyków, którzy musieli opuścić swoje domy z powodu trwającego konfliktu.

〉 O skutkach porozumienia USA z talibami: Talibowie zwalniani z więzienia wracają do zabijania.

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Austria: promocja salafizmu na wiedeńskiej uczelni

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze

Wojna Izraela z Hamasem: błędy, groźby i antyizraelskie nastroje