Politycy szwedzkiej partii Nyans założonej przez muzułmanów, żeby walczyć o ich prawa, podjudzali przeciwko szyitom.
Śledztwo dziennikarskie w sprawie partii Nyans (Niuans – sic!) wykazało, że w jej szeregach byli politycy, którzy podżegali przeciwko szyitom, Żydom, a także popierali zamachy samobójcze. W rezultacie lider partii Mikail Yüksel pozbawił członkostwa te osoby.
Dziennik „Sydsvenskan” ukazujący się w Skanii, południowym regionie Szwecji z największym miastem Malmö, prześwietlił 25 kandydatów organizacji startujących w tym obszarze. Dzięki temu odkrył, że niektórzy z nich rozpowszechniali nienawiść i spiskowe teorie dotyczące Żydów i szyitów.
Jeden z nich rozpowszechniał na przykład post o treści: „Obyś spędził 100 lat walcząc w dżihadzie i roztrzaskując głowy Żydom”. Drugi umieszczał widea propagandowe organizacji terrorystycznej gloryfikujące zamachy samobójcze. Trzeci pisał o szyickich wyznawcach islamu per „świnie”.
Nie wyrzucono jednak wszystkich hejterów z partii. Dwóch po sprawdzeniu pozwolono zostać, pomimo że rozpowszechniali teorie spiskowe o zamachach 11 września oraz twierdzili, że Żydzi rządzą Egiptem i sterują Państwem Islamskim.
„Głęboko przepraszam mniejszości żydowskie i szyickie i żałuję tego, co się stało. My w partii Nyans nigdy nie tolerujemy nienawiści przeciwko jakiemukolwiek ugrupowaniu mniejszościowemu”, napisał Yüksel w oświadczeniu na Facebooku.