Szwecja: islamski ekstremizm coraz groźniejszy

Według raportu rządowego islamscy ekstremiści w Szwecji stanowią coraz większe zagrożenie dla społeczeństwa. Najbardziej niebezpieczni są muzułmanie, którzy wrócili ze szkoleń wojskowych w strefach działań wojennych.

Bangladesh Protest

Raport, przygotowany pod kierunkiem Doris Hogne Rydheim, został przedstawiony minister ds. europejskich i demokracji Birgitcie Ohlsson. Stwierdzono w nim, że istnieje zwiększone ryzyko przemocy ze strony ekstremistów islamskich wymierzonej przeciwko obywatelom i społeczeństwu Szwecji.

Szwecja została uznana za „atrakcyjny cel”, zwłaszcza osoby które, zdaniem muzułmanów, obraziły lub znieważyły islam.

Raport oparto na analizie szwedzkich ruchów ekstremistycznych, które na potrzeby raportu podzielono na trzy sekcje – skrajnie lewicowy ruch autonomiczny, skrajnie prawicowy ruch białych supremacjonistów i islamscy ekstremiści kierowani pobudkami religijnymi.

W raporcie stwierdzono, że lewicowy ruch autonomiczny nadal stanowi zagrożenie dla społeczeństwa demokratycznego, a prawicowy ruch białych supremacjonistów zagrożenie dla jednostek, niemniej, w porównaniu z ostatnim raportem sprzed czterech lat, narastającym problemem społecznym są islamiści.

Wnioski z raportu pokrywają się z niedawnymi ustaleniami szwedzkich służb bezpieczeństwa Säpo. Z ustaleń Säpo wynika, że co najmniej 75 osób wyjechało ze Szwecji do Syrii z zamiarem wzięcia udziału w szkoleniu wojskowym i to oni stanowią największe potencjalne zagrożenie.

Ten rok jest wyjątkowo newralgiczny z uwagi na zbliżające się wybory we wrześniu.

Hogne Rydheim podkreśliła, że jej raport nie jest dowodem na nagłą zmianę w zachowaniu islamskich ekstremistów działających w Szwecji. Jest to raczej aktualizacja raportu z 2010 roku. Od tego czasu w Szwecji doszło do nieudanego zamachu samobójczego w Sztokholmie pod koniec 2010 roku oraz próby zamordowania artysty Larsa Vilksa.

Tłumaczenie: Agaxs

www.thelocal.se

 

 

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign