Syria: dżihadyści tworzą żeńskie bataliony

Ugrupowanie Islamskie Państwo Iraku i Lewantu utworzyło w mieście Rakka na północy Syrii dwa bataliony żeńskie. Poinformował o tym izraelski analityk do spraw antyterroryzmu. 

syria

Utworzenie dwóch batalionów dżihadystek jest efektem wysiłków Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu. Mają one na celu identyfikację mężczyzn, którzy udają w burkach kobiety i próbują przedostać się w ten sposób przez posterunki kontrolne ugrupowania.

Żeńskie bataliony nazwano Al-Khansaa (VII-wieczna poetka islamska) i Umm al-Rayan. Przywódcy organizacji ustanowili warunki wstępne dla kobiet, chcących zostać jej członkiniami. Muszą to być panny w wieku od osiemnastu do dwudziestu pięciu lat, które zgłoszą się dobrowolnie.

Islamiści oznajmili, że każda kobieta otrzyma miesięczną pensję w wysokości około dwustu dolarów. Dżihadystka może pracować jednak tylko dla Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu, nie dla innych sprzymierzeńców al-Kaidy lub innych radykalnych ugrupowań muzułmańskich.

Bataliony patrolują ulice i i czuwają na posterunkach kontrolnych, przeszukując przechodzące kobiety. Ich zadaniem jest znajdowanie mężczyzn w kobiecym przebraniu.

Przywódca opozycji, pochodzący z Rakki Ibrahim Moslem powiedział mediom o odkryciu jakiego dokonała jego ogranizacja: podobno wielu mężczyzn, sprzeciwiających się islamistom, przebiera się w burki, żeby przejść bez szwanku przez punkty kontrolne.

Utworzenie batalionów radykalnych muzułmanek jest dla IPIiL najlepszym sposobem, żeby mężczyźni ci nie powstrzymywali działania punktów kontroli bezpieczeństwa – oznajmił Seth Rossman, były oficer służb specjalnych. Muzułmańskim mężczyznom nie wolno przeszukiwać fizycznie muzułmanek, ale przy pomocy kobiet-dżihadystek można zdemaskować oszustów.

IPIiL jest jedną z dwóch grup rebelianckich, uznawanych przez oficerów bezpieczeństwa USA za najbardziej ekstremalne frakcje sunnickie. Dąży ona do obalenia syryjskiego dyktatora, Baszara al-Assada, będącego wyznawcą alawizmu – szyickiego odłamu islamu.

Nie tylko Syria rekrutuje kobiety do grup terrorystycznych. Według „Examinera” al-Kaida coraz częściej włącza kobiety do swojej działalności terrorystycznej w Iraku.

Zdają sobie oni sprawę, że w nieetyczny sposób wykorzystują kobiety (w tym wdowy po członkach ich organizacji lub ich krewne), ale – jak donosi „Examiner” – cel warty jest pogwałcenia prawa islamskiego.

Tłumaczenie Veronica Franco
źródło: www.examiner.com

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign