Tymczasowe władze w Sudanie, sprawujące władzę po obaleniu islamistycznego dyktatora Omara al-Bashira, odwołały wprowadzone przez niego przepisy o „publicznym porządku”. Zabraniały one produkcji i spożywania alkoholu, ale przede wszystkim zwrócone były przeciwko kobietom, nakazując im zakrywanie włosów i unikanie kontaktów z obcymi mężczyznami, zakazując noszenia spodni i ograniczając możliwości pracy i nauki. Naruszające przepisy poddawane były chłoście. Odwołanie tych przepisów oraz zdelegalizowania dotychczas rządzącej partii, co również uczyniono, należało do głównych żądań grup organizujących demonstracje przeciw reżimowi Bashira.
Walcząca o prawa kobiet Hadia Hasaballah powiedziała, że odwołanie przepisów o porządku publicznym pokazuje bankructwo islamistycznej ideologii. Kobiety były niezwykle aktywne w wiosennych demonstracjach przeciwko islamistycznemu rządowi. W tym miesiącu w Chartumie odbyła się pierwsza od dziesięcioleci demonstracja o prawa kobiet. (g)
Źródło: Reuters