Siedmiu ludzi zginęło w atakach na północnym Kaukazie. Do incydentów doszło w Czeczenii, Dagestanie i Inguszetii – republikach na południu Rosji – poinformowały rosyjskie władze.
Rzecznik czeczeńskiej filii rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Marat Prokopienkow powiedział, że wśród zabitych jest zamachowiec-samobójca, który w Groznym wysadził się w powietrze obok patrolu milicji
W ataku zostało rannych trzech funkcjonariuszy, w tym dwóch ciężko.
Minister spraw wewnętrznych Czeczenii Rusłan Ałchanow dodał, że milicjanci próbowali zatrzymać zamachowca zanim odpali ładunki.
Więcej na: tvn24.pl