Powracający dżihadyści – zagrożenie rośnie

Szef brytyjskiego wywiadu MI6, Alex Younger, ostrzegł, że ISIS reorganizuje się, by przeprowadzać kolejne ataki pomimo klęski militarnej w Syrii.

Younger obawia się głównie dżihadystów, którzy wracają do Europy z „niebezpiecznymi” umiejętnościami i powiązaniami. „Wszyscy powinni być ścigani” – mówi. Na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium powiedział, że jak dotąd udało się kontrolować powracających bojówkarzy ISIS, ostrzegł jednak, że problem jest złożony i nieprzewidywalny. Jeśli chodzi o środki zapobiegawcze, brytyjskie służby bezpieczeństwa mogą użyć tymczasowego „nakazu wykluczenia”, aby zablokować powrót dżihadystów z Syrii. To kontrowersyjne narzędzie prawne zakazuje obywatelowi brytyjskiemu powrotu do domu, dopóki nie zgodzi się na wszczęcie dochodzenia w jego sprawie, monitorowanie go i jeśli to konieczne deradykalizację.

„Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, ponieważ doświadczenie podpowiada, że wielu z nich prawdopodobnie ma umiejętności i kontakty, które czynią ich potencjalnie bardzo niebezpiecznymi” – powiedział Younger. Ponieważ ISIS niebawem utraci swoje ostatnie twierdze w Syrii, prawdopodobnie powróci do „asymetrycznych” ataków terrorystycznych, zamiast konwencjonalnych działań wojennych. Oznacza to również, że szpiegom będzie teraz trudniej przeniknąć do grupy. ISIS to organizacja „biegła w inspirowaniu ataków, ale niekoniecznie w bezpośrednim kierowaniu nimi –  dodaje szef MI6. – Jednego jesteśmy pewni – ISIS nie złożyło jeszcze broni”.

Podczas konferencji w Monachium Younger przekazał dwa ważne komunikaty. Po pierwsze: współpraca wywiadowcza z kluczowymi partnerami, czyli Francją i Niemcami, nie kończy się wraz z Brexitem. Po drugie: zagrożenie ze strony ISIS zmniejszyło się, jednak nie zniknęło wraz ze zniknęciem kalifatu.

Wraz z upadkiem ISIS coraz więcej dżihadystów usiłuje wrócić do Europy. Są wśród nich nie tylko mężczyźni, ale również kobiety, takie jak Shamima Begum – nastolatka, która uciekła, by dołączyć do ISIS, a dziś chce wrócić do Wielkiej Brytanii. Ta dziewiętnastolatka jest w ciąży z trzecim dzieckiem. Kobieta twierdzi, że nie żałuje ucieczki do Syrii w 2015 r., jednak woli urodzić w Wielkiej Brytanii.

Begum powiedziała „Timesowi”, że dwójka jej dzieci zmarła z powodu choroby, a ona obawia się, że straci swoje nienarodzone dziecko w obozie dla uchodźców, w którym obecnie żyje. Dodała, że „zrobi wszystko, co konieczne”, aby wrócić do domu. W lutym 2015 roku wraz z koleżankami ze szkoły – 16-letnią Kadizą Sultaną i 15-letnią Amirą Abase z Bethnal Green Academy we wschodnim Londynie – opuściła Wielką Brytanię by udać się do Syrii. Dziś uważa, że była „głupia i naiwna”.

Tymczasem ISIS straciło kontrolę nad większością terytoriów, które wcześniej opanowało, w tym nad twierdzami w Mosulu w Iraku i Ar-Rakce w Syrii. Dwa tygodnie temu Begum uciekła z Baghuz – ostatniego terytorium kontrolowanego przez ISIS we wschodniej Syrii. Jej mąż poddał się syryjskiej opozycji, a ona trafiła do obozu dla uchodźców w północnej Syrii. Obecnie przebywa tam 39 000 osób.

20 lutego francuski dziennik „Le Monde” podał, że Wielka Brytania odebrała jej obywatelstwo. Co więcej, Bangladesz, z którego wywodzą się rodzice wychowanej w Anglii dżihadystki, również nie chce jej przyjąć. Brytyjski minister spraw wewnętrznych Sajid Javid motywuje swoją decyzję względami bezpieczeństwa. Zgodnie z Konwencją Nowojorską z 30 sierpnia 1961 r. Zjednoczone Królestwo ma prawo odebrać obywatelstwo danej osobie, jeżeli uzna, że jest to „w interesie społecznym” i pod warunkiem, że nie uczyni tej osoby bezpaństwowcem, „To potężne narzędzie (…) i nie używamy go bez namysłu” – powiedział Javid.

2
Tasnime Akunjee – prawnik dżihadystów

Jednak minister spraw zagranicznych Bangladeszu, Shahriar Alam, stanowczo wykluczył możliwość przyjęcia kobiety. „Shamima Begum nie jest obywatelką Bangladeszu – oświadczył Alam. – Jest obywatelką brytyjską od urodzenia i nigdy nie ubiegała się o podwójne obywatelstwo. Nie ma mowy o pozwoleniu na jej wjazd do Bangladeszu.”

Adwokat rodziny młodej kobiety, Tasnime Akunjee – który stał się znany jako obrońca zabójcy Lee Rigby’ego, Michaela Adebolajo – ogłosił, że wykorzysta „wszystkie legalne możliwości zakwestionowania decyzji rządu brytyjskiego”.

Oprac. GB na podstawie: www.bbc.comwww.lemonde.fr, www.thesun.co.uk

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign