Jeden na dwóch obywateli duńskich jest za ograniczeniem liczby muzułmanów mogących mieszkać w Danii, jak wskazuje sondaż YouGov.
Sondaż, który został przeprowadzony dla dziennika „Metroxpress”, koncentrował się na imigrantach z krajów niezachodnich i pokazał, że jeden na czterech Duńczyków nie chce, aby muzułmanie stanowili więcej niż 5 procent ludności kraju.
Martin Henriksen, rzecznik Duńskiej Partii Ludowej, która jest uważana za ugrupowanie antyimigracyjne, powiedział „Metroxpress”, że sondaż jest odzwierciedleniem ogólnego niepokoju w kraju związanego z przyjmowaniem grup obcokrajowców i zachęcaniem ich do osiedlania się w Danii. „Widzę wynik jako znak, że Duńczycy mają zdroworozsądkowe podejście i duże obawy o to, co się dzieje z naszym krajem i o konsekwencje masowej imigracji”, powiedział Henriksen.
Karina Lorentzen, rzecznik ds. imigracji Socjalistycznej Partii Ludowej nie zgodziła się z poglądem Henriksena: „Nie powinno się oceniać ludzi na podstawie ich religii czy koloru skóry. Chodzi o poszanowanie prawa, naszą demokrację i równość płci. Nie należy podkreślać tego, czy wierzymy w Jezusa, czy w Allaha”.
Czterdzieści dwa procent Duńczyków, którzy wypowiedzieli się w sondażu, jest przeciwnych ograniczeniu liczby muzułmanów przybywających do kraju, zgadzając się z Lorentzen, że religia jest sprawą prywatną.
Tłum. Agaxs na podst.:
www.ibtimes.com