W czasie sylwestrowej nocy w Kolonii policja przeprowadzała tzw. profilowanie rasowe podejrzanych, zatrzymując do kontroli dokumentów ponad tysiąc osób o wyglądzie bliskowschodnim albo afrykańskim – głównie z Syrii, Afganistanu i Iraku. Kilkadziesiąt z nich zostało przez policję zatrzymanych. Dzięki tej akcji i dzięki zwiększonej obecności policji na ulicach miasta nie doszło w Kolonii do powtórzenia wydarzeń z poprzedniego Sylwestra, kiedy bandy pochodzących z północnej Afryki młodych mężczyzn molestowały seksualnie i rabowały kobiety uczestniczące w zabawie – w sumie zaatakowanych zostało kilkaset kobiet.
Tegoroczna akcja policji spotkała się z krytyką niektórych organizacji broniących praw człowieka i polityków lewicowych, oskarżających policję o tzw. profilowanie, czyli zatrzymywanie osób podejrzanych nie ze względu na ich zachowanie lecz wygląd. W przeprowadzanych badaniach opinii publicznej okazało się, że dwie trzecie osób (63%) nie uważa profilowania rasowego za nieodpowiednie a nieco ponad jedna czwarta (27%) uważa, że jest naganne. Wśród najmłodszych proporcje były bardziej wyrównane: w grupie wiekowej 18-29 lat 46% popiera profilowanie rasowe a 43% jest przeciwnych
Oceniając działania policji aż 82% uznało, że policja działała właściwie, a tylko 8% uznało, że policja działała stosując nieodpowiednie metody.
W USA profilowanie rasowe odrzuca 60% badanych. (g)
Źródło: The Local.