Nieznani sprawcy próbowali podpalić dom szwedzkiego rysownika Larsa Vilksa, który w 2007 roku sportretował Mahometa jako psa. Na szczęście nie było go w domu, a atak nie spowodował większych zniszczeń.
Vilks powiedział Reuterowi, że sprawcy stłukli okna w jego domu w miasteczku Nynashamnsvage i próbowali podpalić benzynę, którą wrzucili do środka. Uszkodzone zostały kuchnia i fasada. – Sprawa została zakwalifikowana jako podpalenie – powiedział przedstawiciel policji regionu Skania.
Prawdopodobnie nie będę mógł tam dłużej mieszkać – stwierdził rysownik, który po raz kolejny miał kłopoty z powodu swoich prac. Wcześniej w tym tygodniu został zaatakowany przez mężczyznę podczas wykładu, na którym zaczął pokazywać film na temat homoseksualizmu i religii, w szczególności islamu.
Jeszcze wcześniej, w marcu, Amerykanin o nicku JihadJane został oskarżony o spisek w celu zabicia Szweda i używania internetu do szukania współkonspiratorów.
Więcej na: www.tvn24.pl