Rektor Uniwersytetu Islamskiego w Rotterdamie, Ahmet Akgündüz, uważa kamienowanie za właściwy rodzaj kary.
Niższa izba parlamentu holenderskiego domaga się wyjaśnień w tej sprawie od ministra ds. integracji, Lodewijka Asschera. Rektor napisał broszurkę na temat demonstracji antyrządowych tego lata. Nazwał przeciwników premiera Erdogana „wrogami islamu”. Demonstracje to „robota ludzi o zachodnim stylu życia”. Do tego miał okreslić kamienowanie mianem „jednej z kar, zalecanych przez islam”.
Partie konserwatywna (VVD), pracy (PvdA) i chrześcijańskich demokratów (CDA) zażądały od rządu rekacji na te wypowiedzi. Politycy są zaniepokojeni tym bardziej, że Uniwersytet Islamski w Rotterdamie jest zatwierdzonym przez władze ośrodkiem kształcenia imamów.
Rzecznik uczelni powiedział, że uniwersytet w pełni popiera publikację rektora.
„Przy takim podejściu będziemy mieli imamów o wrogim nastawieniu, przeciuwników zachodnich wartości”, skomentowała sprawę posłanka PvdA Keklik Yücel, z pochodzenia Turczynka.
PJ, na podst.: www.nisnews.nl