Nowymi Żydami Europy są nadal Żydzi

Mohamed Abdishazan

Noc Kryształowa jest jednym z najczarniejszych rozdziałów w historii europejskiej. Posunąłbym się do twierdzenia, że również w historii ludzkości. Noc Kryształowa była początkiem tego, co stało się normalizacją napaści, nękania i terroryzowania Żydów w Europie.

Ten złowrogi, brutalny i nieludzki wieczór oznaczał eskalację prześladowań Żydów w Niemczech. Zabito około 200 Żydów. Zniszczono wiele synagog i sklepów żydowskich. Około 26 tysięcy Żydów zostało wysłanych do obozów koncentracyjnych. Wszystko to działo się za zgodą rządu, który także zorganizował te wydarzenia. Wszyscy wiemy, co zdarzyło się po Nocy Kryształowej. Większość z nas uważa nienawiść do Żydów, która stworzyła podatny grunt dla takich potworności jak Noc Kryształowa i Holocaust, za coś, co nie może nigdy się powtórzyć.

Powodem, dla którego to piszę, jest sprzeciw wobec niesłusznych porównań, których uczepili się w ciągu ostatnich lat pewni ludzie, kiedy omawia się dzisiejszą sytuację innych mniejszości religijnych w Europie. Jak pisałem w poprzednim artykule tutaj w NyeMeninger, pewni politycy, wybitni uczestnicy dyskursu publicznego, a także dziennikarze, mają zwyczaj porównywać sytuację Żydów europejskich w latach 1920. i 1930. z sytuacją dzisiejszych muzułmanów w Europie Zachodniej. Były już reakcje przeciwko temu historycznie niesłusznemu i niesprawiedliwemu porównaniu, ale nie były wystarczająco ostre.

Duński dziennikarz, autor książki Tyrania milczenia, Flemming Rose, opisuje los Żydów niemieckich w latach 1930.:

Sytuacja Żydów niemieckich po dojściu Hitlera do władzy w styczniu 1933 r. zmieniła się dramatycznie. Żydzi byli internowani w obozach koncentracyjnych i nie było tygodnia bez przemocy przeciwko Żydom na ulicach. Ich sklepy były demolowane, zachęcano do bojkotowania ich i wielu Żydów zamordowano w miejscach publicznych.

Przez następnych kilka lat Żydom odmówiono prawa wykonywania zawodów takich jak prawnicy, lekarze i dziennikarze.

Żydzi nie mieli wstępu do publicznych szpitali, nie mogli pracować w sektorze publicznym, a po ukończeniu 14 lat odmawiano im prawa do nauki we wszystkich państwowych instytucjach edukacyjnych. Publiczne parki, ławki i hotele nadbrzeżne były zamknięte dla Żydów. Ławki na ulicach i miejsca w pociągach i autobusach były oznakowane tak, by Żydów trzymać osobno od obywateli niemieckich.

Prawa Norymberskie, które przyjęto w 1935 r., oznaczały, że Żydom odebrano obywatelstwo. Małżeństwa między Niemcami a Żydami były zabronione, jak również pozamałżeńskie stosunki seksualne z Żydami.

W mniej niż dwa lata po dojściu nazistów do władzy 50 tysięcy Żydów opuściło Niemcy — około dziesięciu procent populacji żydowskiej Niemiec. Kiedy wybuchła II wojna światowa, pozostało poniżej 100 tysięcy. Przemoc przeciwko Żydom przenikała społeczeństwo niemieckie od góry do dołu i była organizowana przez władze. [s. 289]

Flemming Rose wyjaśnia następnie, jaka jest dzisiaj sytuacja muzułmanów w Europie Zachodniej, wskazuje, że organizacje muzułmańskie są wspierane przez władze, jak również, że wielu muzułmanów swobodnie bierze udział w debacie publicznej.

Pełny tekst na stronie racjonalista.pl

Tłum: Małgorzata Koraszewska

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Widmo terroryzmu wisi nad olimpiadą

Francja: „islamizacja” czy „islamofobia” ?

Niemcy: narasta zagrożenie islamskim terroryzmem