Ministerstwo Kultury niemieckiego kraju związkowego Nadrenia-Palatynat, prowadzone przez SPD planuje stworzenie klas przyjaznych islamowi, donosi magazyn Focus.
Niemiecka lewica, wydawałoby się bastion feminizmu i sekularyzmu, w tym landzie tworzy wytyczne, które zalecają seksualną edukację prowadzoną oddzielnie dla chłopców i dziewcząt, oddzielne zajęcia na WF i na basenie. Chcą też, by szkoła uwzględniała Ramadan w planowaniu wycieczek szkolnych, a w wydarzeniach dbała o wrażliwość muzułmanów. Należy też znaleźć takie rozwiązanie, żeby poszczący muzułmanie nie byli obciążani zbyt dużymi obowiązkami szkolnymi w trakcie świętego miesiąca.
Szefowa państwowego stowarzyszenia nauczycieli, Malte Blümke, krytykuje projekt jako anty-oświeceniowy i anty-emancypacyjny. Jej zdaniem to odrzucenie tradycji koedukacji.
Nowe wytyczne nie zostały przedyskutowane ze szkołami, związkami nauczycielskimi czy radami szkół. Związek nauczycielstwa naciska na minister kultury Boris Ahnen z SPD w celu natychmiastowego wycofania zaleceń. Szef Związku Nauczycieli Niemieckich, Heinz-Peter Meidinger, nazywa propozycje „dokumentem segregacji” a nie „dokumentem integracji”. (pj)
Opr. JW.
http://islamineurope.blogspot.com/2011/01/rhineland-palatinate-ministry-wants.html