Pracownica stołówki szkolnej w Birmingham została zwolniona z pracy po tym jak przypadkowo podała uczniom danie przyrządzone niezgodnie ze standardami halal.
Wśród rodziców uczniów incydent wywołał niemałe oburzenie. Domagali się przeprosin od dyrektora Carla Jansena, gdyż ich zdaniem takie zachowanie jest „obrazą” ich wiary. Do szkoły uczęszcza 1400 uczniów. Wszystkim, niezależnie od wyznania, podawane jest mięso halal.
Sprawa ujrzała światło dzienne w grudniu. Do dziś nie ustalono jaki rodzaj mięsa został podany tego feralnego dnia, jednak pracownica stołówki została już dyscyplinarnie ze szkoły zwolniona. “Szkoła zawiodła. Jak to możliwe, że w szkolnej stołówce znalazło się mięso niezgodne ze standardami halal?”, dziwi się jeden z rodziców. Inny dodaje: “To szokujące, że normy związane z żywieniem nie zostały spełnione”. Rodzice twierdzą, że za całą aferą stoją ludzie postawieni wyżej, a wszyscy w tę sprawę zamieszani powinni ponieść należyte konsekwencje.
Jednak nie wszystkich rodziców ten incydent zaszokował. Niektórzy twierdzą, że zwolnienie pracownicy to przesada. „Zwalnianie kogoś za popełnienie jednego małego błędu to zdecydowanie za dużo”, mówi jeden z rodziców. “Powinniśmy respektować inne religie i związane z nimi zwyczaje dotyczące jedzenia, jednak kobieta, która popełniła ten błąd nie zasługuje na utratę pracy”.
Rzecznik rady miejskiej Birmingham przeprosił za zaistniałą sytuację i za problemy, które ona wywołała.
Tłumaczenie Aniqa
Udostępnij na
