Australijska mleczarnia wywołała burzę w mediach społecznościowych, odmawiając współpracy z wartym 10 miliardów dolarów przemysłem certyfikacji produktów halal.
Maleny Dairies opublikowała post na Facebooku, w którym stwierdziła, że certyfikat żywności przeznaczonej dla muzułmańskich konsumentów jest „nie dla nich”.
„Wiele się ostatnio mówiło na ten temat i otrzymaliśmy również wiele zapytań od naszych klientów, zaniepokojonych iż pójdziemy w tę stronę”, napisano w poście. „Odpowiedź brzmi: NIE, nie posiadamy certyfikatu firmy halal, jak również nie będziemy do niego dążyć. Nie chcemy podwyższać cen naszych produktów w celu pokrycia kosztów certyfikatu halal. Wolimy upewnić się, iż lokalni rolnicy otrzymują sprawiedliwą i pozwalającą im się utrzymać cenę za mleko. Pracujemy z dziewięcioma lokalnymi rodzinami zajmującymi się produkcją mleka tutaj, na Sunshine Coast i tutaj zostają nasze pieniądze. Dziękujemy za stałe wsparcie”.
Post polubiony został przez prawie 40 000 osób, udostępniony przez prawie 4400, a następnie wywołał burzę komentarzy- zarówno za jak i przeciw certyfikatom halal.
Wielu Australijczyków zastanawia się, dlaczego producenci muszą pokrywać dodatkowe koszty w celu uzyskania certyfikatu dla mniejszości konsumentów. Zwolennicy twierdzą, że certyfikaty halal są dobre dla australijskiej gospodarki, gdyż otwierają możliwość ogromnego eksportu na północ, w szczególności do Indonezji, Malezji i na Bliski Wschód.
Zwolennik przemysłu halal, Ahmed Kilani, zaprzecza, jakoby australijskie pieniądze wykorzystywane były do finansowania działalności terrorystycznej za granicą. Twierdzi, że przemysł ten jest ściśle kontrolowany. Kilani powiedział, że większość firm zajmujących się certyfikatami to organizacje „nie dla zysku”, wspierające finansowo opiekę nad starszymi, szkoły oraz lokalne organizacje charytatywne. „Przemysł halal w Australii jest wart 10 miliardów dolarów i zatrudnia dziesiątki tysięcy Australijczyków”, stwierdził Kilani w wywiadzie radiowym. „To historia wielkiego sukcesu. To smutne, że ludzie próbują to zniszczyć w oparciu o nieprawdziwe informacje”.
Zdaniem zwolennika halal fundusze skierowane były przede wszystkim do społeczności islamskich, ale niektóre przeznaczone były do szerszej pomocy w całej Australii, a rzeznaczenie australijskich funduszy na działalność terrorystyczną byłoby „niemożliwe”.
Sy, na podst. : www.sunshinecoastdaily.com.au
Udostępnij na
