Analiza

Nasze prognozy na 2021. Czy się sprawdziły?

Walka z islamizmem w roku 2020/2021

Wynik prognostyczny jest niezły, ale nie cieszy, bo większość tendencji przez nas przewidywanych była negatywna.

Warto spojrzeć wstecz przy końcu roku i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy doświadczenie, którym dysponujemy, pozwala nam przewidzieć pewne tendencje. A także, co nas zaskoczyło?

10 prognoz; 8,5 trafnych

  1. Pisaliśmy, że UE nie osiągnie konsensusu w sprawie polityki migracyjnej. I niestety tego konsensusu nie ma, a dodatkowo widać było to przy kryzysie na granicy polsko-białoruskiej. Z jednej strony forma ataku budziła solidarność innych państw z Polską, z drugiej strony Komisja Europejska nie chce finansować umocnień na granicy, przeciwdziałających migracjom. Jednak przyznać należy, że coraz bliżej jest jakiejś wspólnoty działań. Przewidywaliśmy też pogarszającą się sytuację ekonomiczną w Afryce Północnej, która doprowadziła do wzrostu migracji z Tunezji, Maroka i dalej, z Afryki Subsaharyjskiej.
  2. Konflikt na Morzu Śródziemnym pomiędzy Grecją, Cyprem, Francją a Turcją uspokoił się. Jednak zgodnie z przewidywaniami, wobec braku działań Komisji i ostrożniejszej gry Erdogana, państwa postawiły na odstraszanie. W październiku minionego roku Grecja i Francja, będąc w NATO podpisały sojusz obronny.
  3. Ani Austria, ani Francja nie doświadczyły nadzwyczajnej aktywności islamistycznych radykałów. Tu pomyliliśmy się. Chociaż druga część przewidywań wokół Francji się sprawdza, bowiem islamizm i imigracja stają się tematem numer jeden w wyborach, już nie tylko między Macronem i Le Pen, ale temat ten jest ważny także dla Zemmoura oraz Precresse.
  4. W obszarze wolności słowa jest coraz gorzej, zwłaszcza jeżeli chodzi o kontrolę Big Tech. O tym mogliśmy przekonać się na podkomisji sejmowej dotyczącej wolności słowa w Europie. Doniesienia o eliminowaniu z przestrzeni cyfrowej osób głoszących niepoprawne politycznie poglądy, a jednocześnie współpraca wielkich korporacji z dyktatorami, to jest nowe wyzwanie cywilizacji.
  5. Proces pokojowy na Bliskim Wschodzie kontynuowany był także w 2021 roku. Niespecjalnie przeszkodziły temu kolejne walki palestyńsko – izraelskie. Coraz częściej islamiści na Bliskim Wschodzie przestają odgrywać rolę alternatywy wobec obecnych tam rządów.
  6. Tak jak przewidywaliśmy, ani konflikt w Syrii ani w Libii nie wygasły zupełnie. Ten drugi jest w zawieszeniu i czeka na wybory. Niestety Unia Europejska nie była w stanie bardziej się zaangażować, a Stany Zjednoczone pochłonięte są grą w rejonie Indo-Pacyfiku. To zostawia otwarte furtki migrantom.
  7. W środowisku polskich islamistów niewiele się wydarzyło. Zgodnie z przewidywaniami władze organizacji islamistycznych budowały wizerunek oparty na dialogu. Osoby odnotowywane przez ekspertów jako powiązane z Bractwem Muzułmańskim prawdopodobnie bez problemu brały udział w spotkaniach z przedstawicielami władz i innych religii. Przypadkowo natknęliśmy się na Jabbara Al-Koubaisy’ego w towarzystwie innych duchownych i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
  8. Wzrosła aktywność lewicowych środowisk kościelnych w promowaniu otwartej migracji. Tu strzeliliśmy w dziesiątkę, chociaż nie prognozowaliśmy, że Białoruś dokona ataku imigrantami. Jednak w trakcie kryzysu te środowiska domagały się de facto zniesienia granicy i przyjmowania wszystkich imigrantów, atakując jednocześnie werbalnie służby broniące tych granic. Na koniec roku Kościół pod wpływem papieża Franciszka wezwał polski rząd do umożliwienia relokacji części uchodźców z Grecji i Włoch.
  9. Błędnie zdiagnozowaliśmy zagrożenie na kierunku wschodnim. Chociaż wspominaliśmy o nim, bardziej byliśmy skoncentrowani na imigracji z Azji Centralnej czy z Czeczenii. Co prawda Grzegorz Lindenberg w 2019 roku wspominał o możliwości użycia imigrantów przez Rosję, ale nie dotyczyło to prognozy na 2021.
  10. Rząd PiS nie zakończył prac nad polityką imigracyjną i chociaż są nowe projekty, to z niepokojem trzeba powiedzieć, że w niewielkim stopniu uwzględniają zagrożenia.

Niespodzianki 2021

  1. Prezydent Biden i ucieczka Amerykanów z Afganistanu.
  2. Łukaszenka i Putin rozgrywający imigrantów jako narzędzie szantażu.
  3. Upór prezydenta Erdogana w dewaluacji liry poprzez obniżanie stóp procentowych.
Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy