Uczestniczka igrzysk olimpijskich Samia Yusuf Omar nie żyje. Zawodniczka utonęła wraz z grupą imigrantów próbujących przedostać się do Europy z ogarniętej wojną ojczyzny.
Jak donoszą włoskie media, do tragedii doszło w kwietniu, dopiero jednak teraz oficjalnie potwierdzono, że jedną z ofiar jest uczestniczka igrzysk w Pekinie. Lekkoatletka z Somalii przedostała się do Libii, skąd zamierzała dotrzeć do Włoch.
Samia formalnie nie trenowała w żadnym klubie, ale dzięki wielkiej determinacji awansowała na igrzyska olimpijskie w Pekinie. Reprezentantka Sudanu startowała w biegu na 200 metrów, zajęła ostatnie miejsce, ze znaczną stratą do pozostałych zawodniczek. Komentator BBC Alan Johnston uważa jednak, że sam udział Samii Yusuf Omar był czymś niezwykłym. Somalijka mimo ostatniej pozycji otrzymała od kibiców wielkie brawa. Doceniono 17-letnią wtedy zawodniczkę, która realizowała olimpijską ideę, w myśl której „najważniejszy jest udział”.
więcaj na: www.wp.pl