634 z 700 sprawdzonych przez władze osób ubiegających się o azyl w Danii, które twierdziły, że pochodzą z Kuwejtu i są prześladowane, skłamało o swoim pochodzeniu. Prawie wszyscy ci ludzie byli z Iraku. Większość z nich nie dostała azylu i będzie deportowana.
Władze duńskie stwierdziły, że 634 spośród 700 osób poszukujących azylu kłamało w kwestii swojej narodowości. Większość podawała się za członków prześladowanych mniejszości z Kuwejtu, ale prawie wszyscy byli z Iraku. Zdecydowana większość z nich nie dostała azylu i będzie deportowana.
Anders Dorph, zastępca dyrektora służby imigracyjnej, nazwał śledztwo bardzo ważnym i powiedział: „Zdarzały się wcześniej podobne oszustwa, ale nie na taką skalę”.
Według śledczych prawie połowa imigrantów, około 300 osób, pochodziła z tej samej irackiej rodziny. Badacze twierdzą, że znaleźli na to dowody w mediach społecznościowych. Co więcej, śledczy podali, że znaleźli całe instrukcje opisujące, w jaki sposób migranci mogą oszukać władze i przedstawić się jako bezpaństwowcy.
Thomas Gammeltoft-Hansen, profesor Instytutu Raoula Wallenberga w Szwecji ostrzega, że skala oszustwa jest znacznie większa, niż się spodziewano. „Jest wiele przypadków fałszowania dokumentów – mówi. – Istnieje też cały system nabywania fałszywych tożsamości, więc niczego nie można być już pewnym, jeśli chodzi o azylantów. Jeśli Irakijczyk może zwiększyć swoją szansę na azyl do 80-90 procent, to wielu innych również nie zawaha się spróbować”.
Wielu migrantów przybywających do Europy nie przeszło żadnej formy weryfikacji, co utrudnia władzom ustalenie, czy na prawdę są osobami za które się podają. W Niemczech niektórzy proponowali przeglądanie telefonów komórkowych migrantów, aby poznać ich prawdziwe pochodzenie.
Wielkim problemem są też dorośli udający że są niepełnoletni, aby uzyskać preferencyjne traktowanie i utrudnić deportację. Rada Medycyny Sądowej Szwecji (RMV) opublikowała raport pokazujący, że 86 procent badanych „niepełnoletnich uchodźców” to w rzeczywistości dorośli.
Oprac BG, na podstawie https://jyllands-posten.dk