Analiza skrajnie prawicowych i islamistycznych wpisów w mediach społecznościowych pokazuje, że wrogość wobec muzułmanów oraz islamizm są ściśle ze sobą powiązane i wzajemnie się wzmacniają.
Raport „Miłość i nienawiść równocześnie: wrogość wobec islamu, islamizm i spirala społecznej polaryzacji” powstał na zlecenie niemieckiego ministerstwa ds. rodziny.
Institut für Demokratie und Zivilgesellschaft (Instytut dla Demokracji i Społeczeństwa Obywatelskiego) w Jenie zbadał ponad 10 000 ekstremistycznych wpisów w mediach społecznościowych pochodzących z lat 2013 do 2017. Wynik: islamiści i neonaziści mają ze sobą wiele wspólnego. Jednakże retoryka islamistów jest „znacznie bardziej umiarkowana”.
Podobne są zarówno strategie mobilizacji i radykalizacji obu grup, jak i sama ideologia, ogłosił instytut, przedstawiając wyniki swoich badań. Wrogie wobec muzułmanów wpisy są natomiast „radykalniejsze i bardziej rozpowszechnione”.
Według badaczy narracje obydwu zradykalizowanych środowisk wzajemnie się warunkują. Te wzajemne odniesienia wykorzystywane są „do konstruowania i podtrzymywania obrazu wroga”. Zarówno islamizm, jak i prawicowy ekstremizm cechują się antysemityzmem, wiarą w teorie spiskowe i chęcią stworzenia homogenicznego społeczeństwa.
Te dogmaty są u prawicowców motywowane rasizmem, a u islamistów – religią. „Skrajna prawica i islamiści odrzucają wolność, pluralizm i liberalizm” – stwierdza jeden z autorów badania Maik Fielitz. Londyńska specjalistka od ekstremizmu Julia Ebner podkreśla, że zgodnie z wynikami badania obecność islamistów w mediach społecznościowych jest mocno ograniczona, a ich retoryka „znacznie bardziej umiarkowana” niż jeszcze na początku roku 2017.