W tolerancyjnej Indonezji – którą tak właśnie reklamował niedawno polski MSZ – niezamężna para uprawiająca seks może spędzić do pięciu lat w więzieniu.
Dotyczy to także par żyjących w tym samym mieszkaniu, a nie posiadających ślubu. Na nowej fali islamizacji w największym kraju muzułmańskim, zakazano także guseł i czarnej magii. Jeżeli zostanie udowodnione, że czarna magia spowodowała czyjąś śmierć, chorobę lub mentalne czy fizyczne cierpienie, można zostać skazanym na pięć lat.
Przez wiele lat Indonezja pozostawała bardzo umiarkowana w kwestiach religii, jednak w ostatnich latach coraz bardziej do głosu dochodzą konserwatywne części islamskiego społeczeństwa. W ubiegłym roku rzecznik parlamentu Marzuki Alle wywołał międzynarodowe oburzenie, wzywając do wprowadzenia prawa zakazującego posłankom noszenia spódniczek mini. Oskarżył je tak: „Wiecie jacy są mężczyźni – prowokacyjne ubranie spowoduje, że będą robili te rzeczy”.
AX na podst. www.dailymail.co.uk
Udostępnij na
