Holandia: irańscy agenci porywają i torturują

Pierwszy raz w historii Holandii Irańczyk, arabski poeta, został tam porwany i torturowany przez agentów irańskiego rządu.

Plakat ze strony FB National Liberation Movement of Ahwaz.

Plakat ze strony FB National Liberation Movement of Ahwaz.

Według raportu działacza praw człowieka Karima Dahimiego, mieszkający w Holandii poeta Saeed Mousa Mosavi został porwany i pobity przez agentów Islamskiej Republiki Iranu.

Mosavi należy do mniejszości arabskiej w Iranie, Ahwazi. Powiedział on, że został rozebrany do naga, nagrywany na wideo i poddawany wstrząsom elektrycznym. Agenci z pewnością znali jego codzienne aktywności i przesłuchiwali go na temat aktywistów Ahwazi, którzy odwiedzali go w domu. Pytano go także o kilku konkretnych działaczy arabsko-irańskich.

Wcześniej otrzymywał telefony z pogróżkami w języku farsi podczas spotkań prezentujących jego arabską poezję w Hamburgu, ale zdecydował się je zignorować. W niewoli porywacze powiedzieli mu, że „powinien był posłuchać ich wcześniejszych ostrzeżeń”.

Mosawi jest jednym z najbardziej znanych poetów Ahwazi. Jego działalność, zarówno w Iranie jak i poza nim, zawsze dotyczyła kultury, a szczególnie klasycznej arabskiej poezji.

Islamska Republika Iranu systematycznie szykanuje różne mniejszości etniczne i religijne w swoim kraju. W Iranie żyje od dwóch do pięciu milionów Arabów i stanowią oni około 7% populacji. Żyją głównie w bogatej z ropę prowincji Khuzestan w południowym Iranie, którą Irańczycy arabskiego pochodzenia nazywają Ahwaz.

Według raportu Amnesty International dotyczącego Iranu: ”Pomimo konstytucyjnych gwarancji równości, obywatele mniejszości irańskich są ofiarami wielu dyskryminacyjnych przepisów i praktyk. Obejmują one konfiskatę gruntów i własności, odmowę zatrudnienia w związku z dyskryminacyjnymi kryteriami gozinesh, ograniczanie ich socjalnych, kulturalnych, językowych i religijnych swobód, co prowadzi do innych naruszeń praw człowieka takich jak skazywanie więźniów sumienia, do bardzo niesprawiedliwych procesów więźniów politycznych przed Trybunałami Rewolucyjnymi, kar cielesnych oraz wyroków śmierci, a także ograniczeń przemieszczania się i odmowę innych praw obywatelskich”

Napaść na Mosaviego nie jest pierwszym przypadkiem, gdy działacz Ahwazi stał się celem irańskiego reżimu poza Iranem. Poprzednio w Holandii podpalono dom innego Irańczyka Ahwazi po bezpośrednich pogróżkach ze strony agentów irańskiego rządu.

Tłumaczenie: Grażyna Jackowska
Źródło: www.gatestoneinstitute.org

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign