Flagi ISIS na pogrzebie terrorysty w Gazie
Siedem samochodów działaczy Hamasu i Islamskiego Dżihadu w Strefie Gazy wysadzono wczoraj w powietrze. Jako sprawców wskazuje się dżihadystów z ISIS.
Samochody wybuchły w dzielnicy Sheikh Radwan, uważanej za twierdzę Hamasu, jak donoszą media palestyńskie. Abu Hamar, dowódca sił bezpieczeństwa Hamasu w Gazie, obwinił ISIS o eksplozję i wezwał do reakcji ze strony swego ugrupowania.
Na zdjęciu zrobionym w pobliżu miejsca jednego z wybuchów widać logo Państwa Islamskiego, co może wskazywać na fakt, że bojówkarze ISIS wzięli odpowiedzialność za atak.
W maju Hamas oznajmił, że sympatycy Państwa Islamskiego w Gazie pokazują się w mediach społecznościowych, ale grupa ta nie ma realnego oparcia na terytorium palestyńskim. Sami Abu Zuhri, rzecznik Hamasu, powiedział: „Nie ma czegoś takiego, jak Państwo Islamskie w Strefie Gazy”, dodając, że grupa ma tam tylko „nielicznych zwolenników”. „Nie walczymy z ludźmi ze względu na ich przekonania, ale równocześnie nie pozwalamy na naruszenie bezpieczeństwa przez ugrupowania czy osoby”, powiedział Abu Zuhri.
Agaxs na podst.: http://www.jpost.com/