Dżihadyści są coraz bardziej widoczni w walce z syryjskim rządem, podczas której zginęło do tej pory ponad 70 000 osób.
Konflikt rozpoczął się jako pokojowy i uzasadniony sprzeciw wobec rządzącego reżimu w marcu 2011 r. Obecnie jednak coraz więcej dowodów wskazuje na to, że radykalny islam i grupy dżihadystów, niektóre bezpośrednio powiązane z Al-Kaidą, w coraz większym stopniu przejmują kontrolę nad opozycją i odgrywają główne role w kluczowych częściach kraju.
W Syrii jest około 100 000 rebeliantów i aż połowę z nich można uznać za dżihadystów – fundamentalistycznych bojowników, którzy wierzą, że prowadzą świętą wojnę. Wielu z nich zostało wyszkolonych w Iraku przez Al-Kaidę. Grupy te mogą stawiać sobie inne cele, niż „oficjalna” i wspierana przez zachód opozycja – Wolna Armia Syrii. W skład ich dowództwa mogą wchodzić radykalni bojownicy z doświadczeniem militarnym z Iraku, Libii, Algierii, Afganistanu, Somalii i Czeczenii.
Dżihadyści z Al-Nusra
Główne ugrupowania w tej walce to: Front al-Nusra, Ruch Islamski Ahrar al-Sham; Front Islamska Syria; Bataliony al-Farouk oraz Brygady al-Tauhiid i al-Haq. Frakcje te, często współpracując, kontrolują wiele syryjskich prowincji.
Grupy te posiadają strategiczną pozycję i umiejętnie wykorzystują swoje uzbrojenie. Skuteczne przejęcie przez nich broni od armii syryjskiej oznacza, że są politycznie i militarnie niezależne oraz że stają się ze sobą coraz bardziej powiązane. Ugrupowania dżihadu są wyszkolone w prowadzeniu wojny partyzanckiej, a swoich rekrutów uczą mobilności i bezwzględności.
Bojownicy szkoleni są w wykorzystywaniu broni oraz dostępnych zasobów poprzez powtórne wykorzystanie zbędnej amunicji, a nawet produkowanie nowej broni. Obecnie posiadają w swoim arsenale m.in. miny lądowe, rakiety, IED (improwizowane urządzenia wybuchowe), pociski przeciwlotnicze, rakiety przeciwpancerne, armaty, rakiety typu Scud oraz karabiny snajperskie.
Wykazali już, że są zdolni wyprodukować bomby mogące niszczyć duże bazy wojskowe i konwoje. Oblegając kompleksy wojskowe bojownicy niszczyli czołgi i samoloty bojowe. Na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy siali spustoszenie w armii syryjskiej w regionach al-Riqa, Idlib, al-Hasaka, Damaszku i Aleppo.
Oprócz znacznej ilości broni przechwyconej od armii syryjskiej, grupy dżihadystów uzbroiły się w broń pochodzącą z przemytu z krajów graniczących z Syrią. Głównym dostawcą broni jest Irak, którego granice są najmniej monitorowane ze wszystkich sąsiadujących z Syrią.
Broń jest przewożona przez granicę z Irakiem w dużych ciężarówkach, czasami przez Turcję. Statki pod fałszywymi banderami są wykorzystywane do przerzutu do Syrii broni z Libii, a małymi łodziami transportowana jest ona z Jemenu i Libanu, gdzie al-Nusra w ciągu ostatnich sześciu miesięcy zacieśniła swoje więzi z sunnitami.
Działania wojenne dżihadystów wydają się mieć strategiczne znaczenie. Za cel ataków obierali sobie lotniska, bazy obronne, magazyny amunicji, konwoje wojskowe i bazy łączności, a także kierowali zamachami na członków dowództwa wojskowego. Al-Nusra i Ahrar Al-Sham, z pomocą innych grup, były w stanie przejąć dotychczas pięć baz lotniczych i wojskowych oraz oblegać kolejne cztery porty lotnicze.
W ciągu ostatnich sześciu miesięcy, grupom dżihadystów udało się zniszczyć większość baz wojskowych w Damaszku, Idlib, Aleppo, Deir al-Zor, Al-Hasaka, al-Riqah i Homs. Przejmowanie kontroli i niszczenie baz wojskowych nie tylko umożliwia im dostęp do ogromnej ilości dostaw amunicji wystarczającej do prowadzenia walki przez wiele miesięcy, ale także pobudza inne grupy bojowników do przyłączenia się do nich. Co najważniejsze, sprawia to, że pozostają one niezależne politycznie i militarnie.
Po przejęciu kontroli nad wiejskimi terenami Aleppo oraz dróg łączących Aleppo z granicą turecką, celem grupy rebeliantów stała się kontrola obszarów wiejskich większości prowincji. Kolejnym ich celem jest przejęcie kontrolowanych przez armię obszarów w dużych miastach, izolując ją tym samym od reszty kraju.
Szczególnym celem Al-Nusra jest wyparcie armii ze wschodnich i północnych prowincji – al-Hasaka, al-Riqa, Deir al-Zor i Aleppo – a następnie skoncentrowanie się na przejęciu kontroli nad drogami prowadzącymi do Aleppo i do stolicy kraju, Damaszku. Aby to zrobić muszą najpierw zdobyć Al-Safira, gdzie znajduje się jedna z najważniejszych baz wojskowych. Wydaje się, że bitwa o Al-Safira pomiędzy dżihadystami, a reżimem będzie jedną z najbardziej krwawych walk od początku wojny.
Dodatkowo, w Al-Safira znajdują się największe fabryki broni i amunicji na Bliskim Wschodzie oraz jest to jedno z czterech miejsc w Syrii, gdzie produkowana może być broń chemiczna (pozostałe znajdują się w pobliżu Hama, Homs i Latakia).
Tłumaczenie: JK
Źródło: http://www.channel4.com/news/syria-rebels-dżihadist-nusra-war-assad-free-syria-army
Udostępnij na
