Dynamiczne zmiany demograficzne we Francji

Paryż, dzielnica Saint Denis. (zdj. Piqsels)

Pomiędzy rokiem 1975 a 2015 liczba dzieci osób pochodzących spoza Europy wzrosła w Paryżu z 9,7% do 36,6%, jak wynika z interaktywnych map przedstawionych przez afiliowaną przy francuskim rządzie grupę France Stratégie.

W niektórych dzielnicach Paryża udział dzieci o pozaeuropejskim pochodzeniu wynosi nawet do 80%. Imigrantów spoza Europy w wieku produkcyjnym (25-54) jest średnio w Paryżu 22,5%.

W całej prowincji Marsylii jest około 22% (średnia dla wszystkich dzielnic) dzieci imigrantów spoza Europy, przy czym koncentracja w mieście dochodzi do 50%. Podobnie jest w Nicei, Grenoble, Tuluzie, Dijon, Metz, nieco więcej w Lyonie, Saint-Ettienne i Montpellier (28%). W Strasbourgu zaszły najbardziej gwałtowne zmiany demograficzne we Francji – od prawie 2% dzieci mających przynajmniej jednego rodzica pochodzącego spoza Europy w roku 1968, do 33% w roku 2015.

Odsetek dzieci posiadających rodzica pochodzenia pozaeuropejskiego, Paryż 2015. Zmiany demograficzne we Francji.

Odsetek dzieci posiadających rodzica pochodzenia pozaeuropejskiego, Paryż 2015

Ważnym czynnikiem ukazanym przez autorów niniejszego raportu jest wskaźnik segregacji w poszczególnych dzielnicach, mówiący o tym, ile osób musiałoby zmienić miejsce zamieszkania, żeby we wszystkich dzielnicach żył taki sam procent populacji imigrantów. Dla dzieci z tłem imigranckim wynosi on w Paryżu 37%, podobnie jest Nicei, za to w Marsylii wynosi on już prawie 43%.

Publikacja tego typu danych jest zjawiskiem nietypowym we Francji, gdyż publikacje czy zbieranie danych uwzględniających dane wrażliwe jak rasa, były do tej pory uznawane za niezgodne z francuskim prawem i unikał tego rząd. Należy dodać, że dane dotyczące roku 2015 nie zawierają jeszcze skutków masowego napływu imigrantów z czasu kryzysu imigracyjnego.

We Francji powstała teoria Wielkiego Zastąpienia, spopularyzowana przez pisarza Renauda Camusa, który twierdzi, że z pomocą elit biała populacja Europy zostanie zastąpiona przez ludność napływową spoza niej, szczególnie z krajów muzułmańskich. Pogląd ten uznawany jest za teorię spiskową. Według badań jednak około jedna czwarta Francuzów go przyjmuje. Teoria rozpowszechniona jest wśród skrajnie prawicowych ruchów populistycznych w całej Europie. Zmiany demograficzne we Francji dodadzą jej raczej paliwa. (jw)

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy