Isa – 46 – letni muzułmanin z Czeczeni, zamieszkujący w Ośrodku dla Uchodźców w Lubyczy Królewskiej regularnie maltretował swoje dwie żony. Muzułmanin swoją agresję usprawiedliwiał islamskim prawem religijnym, które zezwala mężowi bić żonę. Po interwencji pracowników Ośrodka dla Uchodźców policja aresztowała mężczyznę.
Isa przybył do Polski z ogarniętej wojną Czeczeni. Często zdarzało mu się bić swoje żony, jednak w rodzinnej Czeczeni pozostawał bezkarny. Podobne praktyki w akceptowane są w krajach muzułmańskich. Jak mówi koran: „Żony powinny być posłuszne, zachowywać tajemnice mężów swoich, gdyż pod ich straż niebo je oddało; mężowie doznający ich nieposłuszeństwa, mogą je karać, zostawić w osobnych lożach, a nawet bić je; uległość niewiast powinna dla nich być ochroną od złego z niemi obchodzenia się. (4:34)”. Isa korzystał ze swojego religijnego prawa, i to korzystał bardzo gorliwie. Kobiety zeznały, że nimi poniewierał, bił je pięściami, a nawet okładał metalowa linką. Koszmaru domowej przemocy doświadczają miliony muzułmanek w krajach Islamskich.
Co grosze często dzieje się to w majestacie prawa. Osamotniona kobieta nie ma się do kogo zwrócić. Dzięki interwencji pracownika Ośrodku dla Uchodźców koszmar życia z oprawcą skończył się, przynajmniej na 3 miesiące. Na tyle Isa został umieszczony w areszcie. Jak wyjaśnia Ireneusz Stromidło z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim oskarżonemu za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad rodziną grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa Isy pokazuje, że poważnym problemem w ośrodkach dla imigrantów jest przemoc inspirowana religijnie. Najczęściej jej ofiarami padają kobiety i dzieci.
R. Z.
Źródła:
http://www.kronikatygodnia.pl/tekst.php?abcd=25671&pec=14&dz=1
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobieta_w_islamie
http://www.wiez.com.pl/islam/index.php?id=12