Po zamachach w Oslo to English Defence League, zdaniem opiniotwórczych mediów, miała stanowić największe zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego Wielkiej Brytanii.
Tymczasem przed świętami jej przywódca Tommy Robinson (właśc. Stephen Lennon), jak sam twierdzi został pobity przez grupę osób pochodzenia pakistańskiego.
Policja wszczęła dochodzenie w sprawie „pobicia motywowanego nienawiścią rasową”. Niektórzy podważają zeznania Robinsona powołując się na to, że policja nie została poinformowana bezpośrednio po ataku oraz że żadne z mainstreamowych mediów nie zainteresowało się do tej pory tą sprawą. Przywódca EDL uważa takie oskarżenia za „żałosne” i obiecuje zamieszczenie wkrótce wideo ze zdarzenia.
Breivik, jak już wiemy, okazał się szaleńcem cierpiącym na schizofrenię paranoidalną i żyjącym w stworzonym przez siebie świecie. Niemniej jednak to właśnie EDL przypisywano powiązania z Breivikiem – na podstawie jego wypowiedzi. Co ciekawe, przytaczano je tylko częściowo, media przemilczały bowiem, że Breivik uważał, że ”EDL w rzeczywistości jest antyrasistowskie, antyfaszystowskie i antynazistowskie. Mają wielu członków i przywódców z nieeuropejskim pochodzeniem (afrykańskim i azjatyckim)… EDL i KT [Breivik] nie mogą działać w zgodzie, ponieważ jesteśmy ideologicznie od siebie oddaleni o mile”.
Zmanipulowaną wersję opinii Breivika w ślad za światowymi agencjami powtarzał PAP. To otworzyło pole do popisu dla etatowych antyfaszystów, takich jak dr Rafał Pankowski, który w rozmowie z Jackiem Żakowskim swobodnie korzystał z tej zafałszowanej informacji, wiążąc EDL z Breivikiem i demonizując angielską organizację. O naciąganiu danych Europolu w tym samym wywiadzie pisaliśmy innym razem)
Nikt nie twierdzi, że ugrupowanie, w skład którego wchodzi duża liczba brytyjskich kibiców, to aniołki. Niektórzy z członków EDL mają już na koncie wyroki za pobicia i podpalenia. Tommy Robinson również otrzymał wyrok w zawieszeniu za uderzenie głową jednego z członków ugrupowania w trakcie demonstracji, chociaż ten nie złożył przeciwko niemu oskarżenia.
Jednak sprawa nie jest tak jednostronna, jak się ją przedstawia. Podczas wrześniowych protestów we wschodnim Londynie autobus EDL został zaatakowany przez muzułmanów. Na początku 2011 roku, na dom jednego z jej członków dokonano napadu. Z kolei Partia Konserwatywna zawiesiła swojego członka za to, że wsparł demonstrację EDL. Co ciekawe, był to czarnoskóry radny, którego obecność mogłaby psuć utrwalany wizerunek „rasistowskiej” EDL.
Przemoc pomiędzy EDL, radykalnymi muzułmanami i skrajną lewicą jest faktem. Jak wyglądają te relacje obrazuje film wideo, pokazujący prowokującego Tommy’ego Robinsona i reakcję muzułmańskiego ekstremisty
Jan Wójcik
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=b8Xbglk7wko&feature=related[/youtube]
Udostępnij na
