Wiadomość

Belgia: muzułmańskie dylematy szczepionkowe

Muzułmanie w Antwerpii (Zdj. ilustracyjne, fot. Piotr Jankowski)

Czy szczepienie się w czasie ramadanu jest uważane za złamanie postu? Czy szczepionki są halal? Od kilku tygodni w części belgijskiej społeczności muzułmańskiej toczy się debata na ten temat.

Związek Muzułmanów w Belgii (L’Exécutif des Musulmans de Belgique, EMB) wydał w zeszłym tygodniu komunikat prasowy, w którym informuje, że szczepionki stosowane w Belgii nie stanowią problemu podczas ramadanu.

Debata na temat ewentualnej obecności żelatyny wieprzowej w szczepionkach rozgorzała w następstwie wniosku prezydenta Indonezji Joko Widodo z lipca 2020 r. Wezwał on Radę Teologiczną swojego kraju do dogłębnego zbadania chińskiej szczepionki Sinovac, na którą kraj ten złożył już zamówienie.

Widodo, widocznie uspokojony przez najwyższy organ religijny kraju, który w styczniu uznał chińską szczepionkę za halal, jako pierwszy w Indonezji otrzymał już dawkę Sinovacu. Jednak pytania zadane przez indonezyjskiego prezydenta wzbudziły wątpliwości co do innych szczepionek. W szczególności co do tych, które w kampanii szczepień stosuje Belgia.

Szczepienia w czasie ramadanu?

Belgijska kampania szczepień będzie trwać jeszcze kilka miesięcy i zbiegnie się w czasie z miesiącem ramadanu, który rozpoczyna się w połowie kwietnia. Dla przypomnienia, podczas ramadanu muzułmanie poszczą, a także powstrzymują się od picia i uprawiania seksu między wschodem a zachodem słońca. Czy szczepienie się w tym okresie jest zgodne z praktyką postu?

Związek Muzułmanów Belgii (EMB), nie pozostawia żadnych wątpliwości w komunikacie prasowym wydanym w zeszłym tygodniu: „Szczepienia w żaden sposób nie kolidują z praktykowaniem postu”. Rada Teologów, najwyższe duchowe ciało doradcze islamu w Belgii (stowarzyszone z EMB), zgadza się z tym przesłaniem i dodaje: „Szczepienia są niezbędne, by ratować ludzkie życie”.

Taką opinię wyraził również imam z Gandawy Khalid Benhaddou. Na Facebooku stwierdził: „Szczepionka, która pomaga powstrzymać wirusa stanowiącego poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego jest mile widziana, zarówno w okresie ramadanu, jak i poza nim. (…) Szczepionka do walki z koronawirusem nie łamie postu, ponieważ nie ma efektu odżywczego”.

Czy szczepionki są halal?

To znaczy, czy są one dla muzułmanów „legalne”? Rada Teologów nie uważa na razie, że wyjaśnianie tej kwestii jest konieczne; wystarczy, że lekarze nalegają na szczepienia.

Niektórzy wpływowi belgijscy imamowie uważają jednak, że konieczna jest fatwa, czyli islamskie prawo, które wyraźnie stwierdzi, że szczepionki są halal. „Niektórzy muzułmanie nie chcą się szczepić, ponieważ są bombardowani teoriami spiskowymi twierdzącymi, że szczepionka nie jest autoryzowana (przyp. red.: przez władze religijne)” – ostrzega imam z Antwerpii Nordine Taouil, sam będący członkiem Rady Teologicznej.

Według niego szczepionki przeciwko Covid-19 są halal: „Bóg prosi: nie narażaj innych na niebezpieczeństwo i chroń siebie. Szczepionka to sposób na obie te rzeczy”. Apel ten wyraźnie odnosi się do Wielkiej Brytanii, gdzie 15 stycznia imamowie w całym kraju uznali szczepionki za halal.

Imam z Gandawy, Brahim Laytouss, wezwał do współpracy między duchownymi a ekspertami medycznymi. W wywiadzie dla Radio 1 odniósł się do powtarzanych „pomyłek”: „Niektórzy ludzie myślą, że szczepionka przeciwko koronawirusowi jest zakazana, ponieważ zawiera żelatynę”.

Z pewnością nie dotyczy to króla Maroka Mohammeda VI, który zaszczepił się przed kamerami pod koniec stycznia i tym samym zainaugurował marokańską kampanię szczepień z wykorzystaniem szczepionki chińskiej firmy Sinopharm.

By wiedzieć, czy szczepionki są halal czy nie, należy odpowiedzieć na pytanie, czy zawierają wieprzowinę, która jest zakazana przez religię islamską. Pewne szczepionki mogą faktycznie zawierać żelatynę wieprzową. Niektórzy muzułmanie na całym świecie wydają się podzielać te obawy. Również z tego powodu prezydent Indonezji uznał, że należy dokładnie zbadać chińską szczepionkę Sinovac.

„To prawda, że niektóre szczepionki zawierają żelatynę wykonaną z odpadów zwierzęcych, na przykład świń” – powiedziała wakcynolog Isabel Leroux-Roels. „Są to tak zwane szczepionki białkowe, na przykład przeciwko odrze. Jednak w zatwierdzonych przez nas szczepionkach przeciwko koronawirusowi, produkowanych przez firmy Pfizer-BioNTech, Moderna i AstraZeneca, nie stosuje się żelatyny. Żelatyna (E411) nie znajduje się na liście składników szczepionek stosowanych obecnie w Belgii”.

Szczepionki z żelatyną jednak dozwolone

Ale kwestia obecności świńskiej żelatyny może nie być najważniejsza, ponieważ nawet szczepionki ją zawierające są halal. Tak przynajmniej zadecydowało ponad stu specjalistów od prawa religijnego w 2001 roku na konferencji zorganizowanej przez Islamską Organizację Nauk Medycznych i Światową Organizację Zdrowia (WHO). Prawnicy zwrócili uwagę, że w prawie islamskim konieczność przeważa nad zakazem. Dlatego też dozwolona jest również insulina, stosowana na przykład w leczeniu cukrzycy.

Ponadto zdecydowano również, że żelatyna jest ponownie czysta dzięki licznym zabiegom chemicznym, a zatem jest dozwolona. Ten zabieg, który czyni coś „czystym” nazywany jest „istihala”. Ale na tym się nie kończy. W przeciwieństwie do na przykład katolicyzmu islam jest religią o wiele mniej hierarchiczną. W związku z tym tematy religijne podlegają bardziej ożywionej dyskusji.

Ze względu na różny skład różnych szczepionek stosowanych na całym świecie w wielu krajach debata jeszcze się nie zakończyła. Jednak pewne kraje muzułmańskie, takie jak Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bangladesz, Bahrajn i Pakistan uznały szczepionki przeciwko koronawirusowi za halal.

Czy szczepionki są też koszerne?

Także Żydzi nie spożywają wieprzowiny. W związku z tym w niektórych gminach żydowskich pojawiają się kontrowersje dotyczące szczepionek i żelatyny. Siedemdziesięciu brytyjskich lekarzy żydowskich podpisało pod koniec ubiegłego roku list otwarty. Zaprzeczyli pogłoskom, jakoby szczepionka Pfizer-BioNTech nie była koszerna (lub powodowała bezpłodność) .

Jednak według kaszrutu, który reguluje żydowską dietę, nie ma większego powodu do dyskusji. Nawet jeśli szczepionki przeciwko covid-19 zawierałyby żelatynę (a nie zawierają), byłyby dozwolone. Dozwolona jest żelatyna, która nie jest przyjmowana doustnie.

Co więcej, żaden kraj na świecie nie szczepi swoich obywateli tak szybko jak Izrael. A w Belgii Forum Organizacji Żydowskich wezwało do szybszego przeprowadzenia szczepień w dzielnicy żydowskiej w Antwerpii, gdy okazało się, że krąży tam koronawirus.

Tłumaczenie: Alga – z Brukseli dla Euroislam.pl za rtbf.be

Polecamy także:

Antwerpia czy Antwerpistan? (Nasza korespondencja z Belgii) 

Antwerpia: rząd chce wycofać z dzielnicy żydowskiej patrole wojskowe 

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign