W kwietniu w mediach społecznościowych krążył pilny apel chrześcijańskich mieszkańców wsi Dżifna w Autonomii Palestyńskiej. Zaadresowany do premiera i ministra spraw wewnętrznych AP, Muhammada Sztajjeha, był on następstwem pełnego przemocy wydarzenia, jakie miało miejsce w tej wsi.
Mieszkańcy napisali w apelu, że uzbrojony „motłoch” pod przywództwem „wpływowego człowieka z okręgu Ramallah” wtargnął do wsi i zaczął strzelać, rzucać kamieniami i bombami zapalającymi w ich domy, wykrzykując podobne do ISIS, „rasistowskie i sekciarskie” hasła, włącznie z żądaniem, by płacili dżizję – pogłówne narzucane na chrześcijan i Żydów, którzy żyli pod rządami muzułmanów jako podporządkowana klasa.
Mieszkańcy wezwali Sztajjeha, by doprowadził sprawców do sprawiedliwości, aby odstraszyć innych od podobnych działań. Podkreślili również, że są obywatelami AP z tymi samymi prawami i obowiązkami, jak inni obywatele, i protestowali przeciwko używaniu przez napastników określenia ich jako „społeczność imigrantów”. Wysocy rangą funkcjonariusze AP zaczęli uspokajać atmosferę, podkreślając chrześcijańsko – muzułmańskie braterstwo, jakie istnieje w AP i obiecując, że sprawcy zostaną ukarani. Premier Sztajjeh potępił określenie „społeczność imigrantów” i powiedział: „Chrześcijanie są dużym odłamem narodu palestyńskiego i nie pozwolimy na używanie takich wyrażeń”.
Jednakże mimo zapewnień, że winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, palestyńskie aparaty bezpieczeństwa powstrzymały się od ukarania sprawców. (…) Przewodniczący rady wiejskiej, Amdżad ‚Awad, nazwał incydent „burdą” i twierdził, że podczas niego nie było żądania płacenia dżizji. W serii postów na stronie FB rady wiejskiej ‚Awad wezwał mieszkańców wsi do wycofania apelu do premiera Sztajjeha, twierdząc, że incydent nie miał nic wspólnego z sekciarstwem i dodał, że kiedy włączyła się policja AP i personel służb bezpieczeństwa, postanowiono zorganizować atwa, tradycyjną ceremonię pojednania na dziedzińcu kościoła wsi Dżifna. Ceremonia odbyła się z udziałem chrześcijańskich i muzułmańskich przywódców religijnych oraz przedstawicieli rządu AP.
———————————————-
W mediach palestyńskich szczególnie godny uwagi był artykuł palestyńskiego dziennikarza, ‚Abd Al-Ghani Salameha z gazety „Al-Ayyam”, który zamieścił na stronie Facebooka – ponieważ, jak powiedział, gazeta odmówiła jego publikacji. Oto fragmenty tego artykułu.