Wojska syryjskie rozlokowują się w północnej części kraju, aby wspomóc oddziały kurdyjskie w walce z turecką inwazją. Władze kurdyjskiej części Syrii oświadczyły w niedzielę, że zawarły porozumienie z rządem w Damaszku o wejściu syryjskich wojsk na terenach kurdyjskich, które stanowią cel tureckich oddziałów. Natomiast z terenów położonych na południe od strefy walk wycofują się żołnierze amerykańscy, których około tysiąca tam stacjonowało. Wcześniejsze wycofanie żołnierzy amerykańskich znad granicy dało Turkom zielone światło do przeprowadzenia inwazji.
W wyniku zeszłotygodniowej inwazji tureckiej na tereny kurdyjskie w Syrii zabitych zostało około 100 ofiar cywilnych i przynajmniej kilkudziesięciu kurdyjskich bojowników. Z obozu mieszczącego się na objętych ofensywą terenach uciekło prawie tysiąc osób, należących do rodzin terrorystów Państwa Islamskiego. Kurdowie, których oddziały pokonały w 2018 r. Państwo Islamskie w Syrii trzymają w obozach około 12 tysięcy terrorystów i ponad 60 tysięcy członków ich rodzin, w tym kilkanaście tysięcy osób z zagranicy, których kraje Europy nie chcą przyjąć z powrotem. Istnieje obawa, że znaczna część tych osób znajdzie się na wolności w wyniku prowadzonych obecnie walk. (g)
Źródło: BBC